|
Autor |
Wiadomość |
Sulej
Nowicjusz


Wiek: 37 Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 9 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 22 Sie, 2014
|
|
|
French Press to chyba coś innego niż kawiarka.
Ja polecam standard - Bialetti. Jak pija głównie kawę z mlekiem to Bialetti Mukka. |
|
|
|
 |
VileVicar
Ekspert Aficionado Non serviam


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 51 Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 1923 Otrzymał 1099 piw(a) Skąd: Poznań/Komorniki
|
Wysłany: Pią 22 Sie, 2014
|
|
|
Jasne, french press to french press.
Zaparzacz moka to coś, co robi kawę na palniku - polecam niemal wyłącznie firmę Bialetti. Niekoniecznie wspomniana Mukka (sporo kosztuje, choć to jest też fajny zaparzacz, klimatyczny).
Ten sam efekt daje zaparzacz wietnamski phin (koszt 7-10 zł).
Zdziwiłem się, bo niezłą kawę daje zaparzarka, czy kafetiera z tłoczkiem - jak do herbaty (w nazewnictwie panuje spory chaos). ja właśnie tego używam aktualnie w pracy. Akurat mam dość drogi model Bodum Kenya, ale można kupić tańszy i będzie to samo. Jak się sypnie ze 2 kopiate miarki kawy i wleje połowę objętości kafetiery to prawie espresso wychodzi. |
_________________ "Bez kapłanów i bez świątyń krwawe łapska bogów nie mogłyby dosięgnąć świata śmiertelników. Czyż nie byłby to raj, przyjacielu ?" Steven Erikson - Ogrody Księżyca
http://baza.fantasta.pl/fantasta.php?id=500
 |
|
|
|
 |
lunka01
Doświadczony Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 44 Dołączył: 01 Kwi 2013 Posty: 959 Otrzymał 447 piw(a) Skąd: Delgany
|
Wysłany: Pią 22 Sie, 2014
|
|
|
Takie z tloczkami mam chyba z 3 sztuki z czego 2 Bodum jednak do to nie to czego szukam, dobre do herbaty choc i ta wole z imbryka.
dzieki za pomoc zakupie zatem kawiarke bialetti.
odeszlismy troche od tematu wiec jak admin chce to posprzata |
_________________ https://www.youtube.com/w...RDMMsy_BaUwOGjI
JAK CI SIE MOJ POST O D**** MARYNY NIE PODOBA TO WCISNIJ IKONKE IGNORUJ W PRAWYM GORNYM ROGU MOJEGO POSTU |
|
|
|
 |
Burżuj
Początkujący Aficionado


Wiek: 41 Dołączył: 18 Cze 2012 Posty: 452 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
VileVicar, miałem kiedyś ruską wersję Bialetti na prąd...kawa wychodziła czarna jak węgiel, mocna i do tego gęsta...jak marzenie...tylko się popsuł na spawie:-(
Jak byś porównał kawę z Bialetti do kawy z ekspresu ciśnieniowego? |
|
|
|
 |
VileVicar
Ekspert Aficionado Non serviam


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 51 Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 1923 Otrzymał 1099 piw(a) Skąd: Poznań/Komorniki
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Nie ma porównania. To nawet jakościowo nie stoi w zasięgu obok siebie. Espresso z ciśnieniowego to jest to. W porównaniu z tym z Bialetti wychodza pomyje. oczywiście tylko relatywnie, bo chciałeś porównania. Nie chciałem tu nikomu obrzydzać zaparzacza Bialetti. Jak się do tego sypnie dużo kawy, to coś tam wyjdzie, w pracy można wypić. Dobrej klasy kawa się obroni i w Bialetti i w automacie i w aeropresie, albo kafetierze. Obojętnie jaką metodą zaparzona. |
_________________ "Bez kapłanów i bez świątyń krwawe łapska bogów nie mogłyby dosięgnąć świata śmiertelników. Czyż nie byłby to raj, przyjacielu ?" Steven Erikson - Ogrody Księżyca
http://baza.fantasta.pl/fantasta.php?id=500
 |
|
|
|
 |
Brennus
Początkujący Aficionado el chabacano


Obecności na FOSCA: 5
Wiek: 39 Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 339 Otrzymał 56 piw(a) Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Ponadto zapomnij o cremie czy "ciałku"- kawa wychodzi z kawiarki znacznie rzadsza niż z ciśnieniówki. Jeśli drobno zmielisz i porządnie nasypiesz, ma więcej ciała, ale wychodzi okrutnie mocna w smaku. Jeśli trafisz dobra kawę i masz młynek, wciąż wychodzi zadowalająca, ba, nawet bardzo smaczna, ale daleko od ciśnieniówki.
no ale urządzenie kosztuje 100zł nie parę tysięcy
co do kawiarek, jak kupowałem bialetti zastanawiałem się nad ... Forever Inox? jakoś tak. Miała całkiem dobre recenzje, cenowo na poziomie Venus.
VileVicar napisał/a: | Nie ma porównania. To nawet jakościowo nie stoi w zasięgu obok siebie. Espresso z ciśnieniowego to jest to. W porównaniu z tym z Bialetti wychodza pomyje. oczywiście tylko relatywnie, bo chciałeś porównania. Nie chciałem tu nikomu obrzydzać zaparzacza Bialetti. Jak się do tego sypnie dużo kawy, to coś tam wyjdzie, w pracy można wypić. Dobrej klasy kawa się obroni i w Bialetti i w automacie i w aeropresie, albo kafetierze. Obojętnie jaką metodą zaparzona. |
|
|
|
|
 |
je2bnik
Aficionado


Obecności na FOSCA: 1
Wiek: 38 Dołączył: 18 Paź 2011 Posty: 758 Otrzymał 637 piw(a) Skąd: Radom/Warszawa
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
VileVicar napisał/a: | Jak się do tego sypnie dużo kawy, to coś tam wyjdzie |
Brennus napisał/a: | Jeśli drobno zmielisz i porządnie nasypiesz, |
Tylko broń borze nie ubijać. Co jest oczywiście napisane w każdej instrukcji obsługi, ale z
czytaniem w narodzie bywa różnie. A i ze zmieleniem bym nie przesadzał bo po prostu zapcha
się sitko. Widziałem też taki przypadek, że ciśnienie rozerwało tę nieszczęsną kawiarkę.
Zaworek bezpieczeństwa "nie zadziałał" Oczywiście nie była to bialetti.
Ja do kawiarki mielę odrobinę grubiej niż do ciśnieniowego. Taki gust. Mam też dripa.
Z każdego kawa smakuje inaczej i ja nie operuję w kategoriach lepiej/gorzej. Zależy na
co mam smak.
Kupię sobie jeszcze WWV - Wietnamski Wynalazek Vikarego. |
|
|
|
 |
korea83
Ekspert Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Obecności na FOSCA: 8
Wiek: 42 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1890 Otrzymał 287 piw(a) Skąd: Kościan
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Kiedyś miałem straszną fazę na dripa, ale na szczęście otrzeźwienie przyszło szybko. Kawka z dripa kupiona w kawiarni wyleczyła mnie z tego wynalazku. Wodzianka straszna, smaku tyle co kot napłakał
Co do kawiarki to tutaj już nie powiem, jak nie ma pod ręką ekspresu to nie pogardzę takim naparem |
|
|
|
 |
Burżuj
Początkujący Aficionado


Wiek: 41 Dołączył: 18 Cze 2012 Posty: 452 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 24 Sie, 2014
|
|
|
A na jakiej zasadzie dokładnie działa Baletti? Gotuje się w tym kawę na gazie? I po gotowaniu rozlewamy do filiżanek? Jest tam tylko zawór bezpieczeństwa?
Bo ruska maszynką którą miałem działała na zasadzie ciśnienia. Wsypywało się kawę do sitka i po osiągnięciu odpowiedniej temperatury i ciśnienia, to kawa ,,wylatywała" z rurki wprost do filiżanki. Była to maszynka na zasadzie ekspresu ciśnieniowego. Maszynka stalowa/toporna, ale kawę robiła aromatyczną, mocną, gęstą...sto razy lepszą od ekspresu ciśnieniowego manualnego jaki teraz mam. Krótko mówiąc lepszej kawy do tej pory nie piłem!
Ale Ruscy w czasach ZSRR mieli wspaniałe patenty!
A wnioskując z tego co piszecie, to Baletti robi po prostu kawę siekierę i nic poza tym... |
|
|
|
 |
je2bnik
Aficionado


Obecności na FOSCA: 1
Wiek: 38 Dołączył: 18 Paź 2011 Posty: 758 Otrzymał 637 piw(a) Skąd: Radom/Warszawa
|
Wysłany: Nie 24 Sie, 2014
|
|
|
Dokładnie tak samo działa bialetti. Ale od kawiarki do ekspresu ciśnieniowego jednak daleka
droga (mam na myśli proces technologiczny parzenia kawy). |
|
|
|
 |
VileVicar
Ekspert Aficionado Non serviam


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 51 Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 1923 Otrzymał 1099 piw(a) Skąd: Poznań/Komorniki
|
Wysłany: Nie 24 Sie, 2014
|
|
|
Burżuj, zależy jaki masz ekspress teraz. Być może z ruskiego była lepsza kawa, całkiem możliwe. Bialetti to dokładnie to samo rozwiązanie, zaworki i kolorki to tylko gadźet. Chodzi tylko o to, jeśli ktoś chce kupić taki zaparzacz, to żeby nie kupował czegoś bardzo taniego, co np. śmierdzi gumą (w Bialetti to jednak bezpieczny standard jest).
Wywnioskowałeś ogólnie dobrze, mówiąc z pozycji posiadacza dobrego ekspresu i młyna (mam na myśli zakres od. 2000 zł w górę za ten komplet) Bialetti i każdy inny zaparzacz moka robi kawę albo pomyjowatą jak wsypiesz mało, albo siekierę jak wsypiesz dużo. Niestety zawsze jest niedostatek body i nie wydobędziesz z kawy nawet 30 % jej realnego aromatu. |
_________________ "Bez kapłanów i bez świątyń krwawe łapska bogów nie mogłyby dosięgnąć świata śmiertelników. Czyż nie byłby to raj, przyjacielu ?" Steven Erikson - Ogrody Księżyca
http://baza.fantasta.pl/fantasta.php?id=500
 |
|
|
|
 |
lunka01
Doświadczony Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 44 Dołączył: 01 Kwi 2013 Posty: 959 Otrzymał 447 piw(a) Skąd: Delgany
|
Wysłany: Nie 24 Sie, 2014
|
|
|
Dotychaczas uzywalem wielu rodzajow ekspresow saeco, obeznie z lenistwa a takze smaku kawy ktroy naprawde jest zadawalajcy kozystam z Nespresso.
Kawiarke chce kupic z mysla o zapazeniu sobie Cubity czy innych kaw ktore sa dobre a niestety nie da sie samemu nabic kapsulek.
Kolejnego ekspresu nie kupie choc mazy mi sie maszynka strikte do espresso ale na kolejny grat w kuchni nie mam miejsca moze kiedys jak juz wybuduje swoje pierwsze 300m2 to espresso machine bedize stalo w moim cigar lounge, zaraz obok baru z zacnymi SM i domowym piwem...eh |
_________________ https://www.youtube.com/w...RDMMsy_BaUwOGjI
JAK CI SIE MOJ POST O D**** MARYNY NIE PODOBA TO WCISNIJ IKONKE IGNORUJ W PRAWYM GORNYM ROGU MOJEGO POSTU |
|
|
|
 |
blaugrana
Ekspert Aficionado


Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 1821 Otrzymał 1572 piw(a) Skąd: Galway, IE
|
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2014
|
|
|
Zapas dobrej kawy z PL się skończył, więc należało się rozejrzeć na miejscu za czymś godnym podniebienia i trafiłem na całkiem przyzwoitą kawę, a mianowicie Lavazza Qualita Oro - bardzo przyjemna, aromatyczna 100% Arabica w niskiej cenie, czyli idealna kawa do codziennej degustacji |
_________________ 💨💨💨💨💨💨💨 |
|
|
|
|
 |
El Comandante
Ekspert Aficionado Administrator


Zaproszone osoby: 1
Obecności na FOSCA: 11
Wiek: 43 Dołączył: 14 Gru 2006 Posty: 2582 Otrzymał 185 piw(a)
|
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2014
|
|
|
Ja chwilowo odstawiłem Pellini, Brasilie czy Bahia i sie przerzuciłem na Trochę w temat wkręcił mnie jeden z naszych Kolegów z forum, który przy pewnej okazji podesłał mi próbkę wersji Aurile Irish Cream;) Od razu nam posmakowała i jakoś tak wyszło, że zamówiliśmy Vanilie i właśnie wspomnianą Irish Cream Co ciekawe, kawy można robić w kawiarkach i ekspresach. My w domu robimy w kawiarce + mleko i wychodzi bardzo przyjemna aromatyczna kawa Myślę, że dla osób które lubią dodawać do kaw różnego rodzaje syropy, to powinna posmakować Ja jestem pozytywnie zaskoczony |
_________________
 |
|
|
|
 |
lunka01
Doświadczony Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 44 Dołączył: 01 Kwi 2013 Posty: 959 Otrzymał 447 piw(a) Skąd: Delgany
|
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2014
|
|
|
JAk sie okazuje mamy palarni w Wicklow (aka Wick-la) musze Ci Tomek kiedys kupic paczke moze lepsze od pellini |
_________________ https://www.youtube.com/w...RDMMsy_BaUwOGjI
JAK CI SIE MOJ POST O D**** MARYNY NIE PODOBA TO WCISNIJ IKONKE IGNORUJ W PRAWYM GORNYM ROGU MOJEGO POSTU |
|
|
|
 |
blaugrana
Ekspert Aficionado


Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 1821 Otrzymał 1572 piw(a) Skąd: Galway, IE
|
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2014
|
|
|
...to jak będziemy mieli kolejny meeting w Galway to przyjedź do mnie i zaparzymy w ekspresie |
_________________ 💨💨💨💨💨💨💨 |
|
|
|
 |
blaugrana
Ekspert Aficionado


Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 1821 Otrzymał 1572 piw(a) Skąd: Galway, IE
|
Wysłany: Nie 26 Paź, 2014
|
|
|
Ja wczoraj zacząłem Pellini Espersso Gusto Bar - super aromat, nieco gorzej w smaku, ale nie jest źle - dużo czekolady i ziemistości...
 |
_________________ 💨💨💨💨💨💨💨 |
|
|
|
 |
xiom
Ekspert Aficionado

Obecności na FOSCA: 4
Wiek: 50 Dołączył: 27 Wrz 2012 Posty: 1274 Otrzymał 882 piw(a) Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Nie 26 Paź, 2014
|
|
|
Pił ktos KIMBO Gold ? Kupiłem sobie do kawiarki na zapas. |
|
|
|
 |
blaugrana
Ekspert Aficionado


Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 1821 Otrzymał 1572 piw(a) Skąd: Galway, IE
|
Wysłany: Nie 26 Paź, 2014
|
|
|
xiom napisał/a: | Pił ktos KIMBO Gold ? Kupiłem sobie do kawiarki na zapas. |
Piłem - bardzo dobra. |
_________________ 💨💨💨💨💨💨💨 |
|
|
|
 |
VileVicar
Ekspert Aficionado Non serviam


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 51 Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 1923 Otrzymał 1099 piw(a) Skąd: Poznań/Komorniki
|
Wysłany: Nie 26 Paź, 2014
|
|
|
Piłem przed paru laty. Bardzo dobra kawa, do kawiarki w sam raz. Kimbo - pewniak, jak Partagas.
blaugrana napisał/a: | Ja wczoraj zacząłem Pellini Espersso Gusto Bar - super aromat, nieco gorzej w smaku, ale nie jest źle - dużo czekolady i ziemistości...
Obrazek |
To już zdecydowanie bardziej zbudowana, ''męska'' kawa. Tą z kolei próbowałem pół roku temu i od czasu do czasu po takie kawki sięgam. Przyzwoita również. Dobra, żeby się nie znudzić arabicami. |
_________________ "Bez kapłanów i bez świątyń krwawe łapska bogów nie mogłyby dosięgnąć świata śmiertelników. Czyż nie byłby to raj, przyjacielu ?" Steven Erikson - Ogrody Księżyca
http://baza.fantasta.pl/fantasta.php?id=500
 |
|
|
|
 |
|
Reklamator
|
Wysłany: Reklama
|
|
|
|
|
|
|
|