|
Autor |
Wiadomość |
Highlander71
Ekspert Aficionado The Thirsty Traveler


Obecności na FOSCA: 9
Wiek: 53 Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 1387 Otrzymał 484 piw(a) Skąd: Leszczyny, Polska
|
Wysłany: Nie 06 Lip, 2008
|
|
|
Don Julian napisał/a: | Mogę się pochwalić, że przez 11 lat ćwiczyłem kyokushinkai (tak, tak dobrze liczycie - pierwszy raz dostałem po gębie mając 7 lat). Uważam, że 11 lat bicia się to dostateczenie dużo i aktualnie przerzuciłem się na tenis stołowy. W to bawię się amatorsko od 8 lat.
Ponadto ze znajomymi mamy taką nieformalną grupę szachową. To dopiero królewska rozrywka! Nie wiem, czy to dobre miejsce na takie pytanie, ale czy ktoś z Was grywa w szachy? (to w końcu sport) |
chętnie zagram z Tobą w ping ponga - bo chyba staruszków nie pobijesz jak przegrasz??? |
_________________ Pozdrawiam - Highlander71

 |
|
|
|
 |
Macio
Nowicjusz super facio


Wiek: 42 Dołączył: 18 Cze 2008 Posty: 99 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2008
|
|
|
Don Julian napisał/a: | Ponadto ze znajomymi mamy taką nieformalną grupę szachową. To dopiero królewska rozrywka! Nie wiem, czy to dobre miejsce na takie pytanie, ale czy ktoś z Was grywa w szachy? (to w końcu sport) |
Kiedyś grywałem, ale doszedłem do wniosku że to już wymierająca gra i zbyt ograniczona (nie bić).
Dużo bardziej podoba mi się GO. Nieporównywalnie bardziej złożona, choć zasad można się nauczyć w minutę.
Mówi się, że jeżeli szachy są królową gier, to go jest cesarzem
|
|
|
|
 |
Don Julian
Nowicjusz Espresso & Isabela

Wiek: 35 Dołączył: 26 Cze 2008 Posty: 52 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2008
|
|
|
No cóż... Dobrze, że nie odmawiasz szachom ich królewskiej korony Nie chcę wykazywać stanowiska sceptycznego Polaka, który mówi, że "be" a jeszcze nie wie o co chodzi, więc raczej kwestię porównania GO i szachów przemilczę. |
_________________ M C |
|
|
|
 |
Bruno [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2008
|
|
|
Czasem, grywam. Myśle. że możnaby kiedyś spróbowac połaczyć partyjke z paleniem. Bo przecież trudno skakać przez płotki z cygarem w ręku, ale szachy, jak najbardziej. |
|
|
|
 |
Macio
Nowicjusz super facio


Wiek: 42 Dołączył: 18 Cze 2008 Posty: 99 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2008
|
|
|
Dlaczego od razu „kłócić”? Zwykła dyskusja ludzi, którzy mają odmienne poglądy.
Miałem swego czasu okazję, zagłębić się trochę w szachy i z czasem takie właśnie wyciągnąłem wnioski (i nie tylko ja). Zwyczajnie, szachy, poprzez twarde reguły, same się ograniczają. Sprawia to, że nie da się już tam zbyt dużo wymyśleć, rozwinąć. Istnieje mnóstwo otwarć, bibliotek zagrań i gotowych odpowiedzi na ruchy przeciwnika. Wbrew pozorom mało w szachach zostaje pola dla inwencji samych graczy (oczywiście piszę o mistrzowskim poziomie!).
Najlepszy dowód, to powstanie programów komputerowych, które radzą sobie z arcy-mistrzami w tej dziedzinie.
W Go jest to sprawa nie do pomyślenia.
Najlepsze programy, osiągają poziom średnio zaawansowanego gracza amatorskiego, gdyż w swojej prostocie, jest to paradoksalnie gra dużo bardziej złożona. Każdy mistrz charakteryzuje się swoim stylem i pomysłem na grę.
P.S.
Z teoretycznych badań wynika, że ilość możliwych do rozegrania partii szachów waha się między 10^40 ÷ 10^50.
Dla Go, jest to wartość około 10^750 ! Co jest liczbą nieporównywalnie większą niż...szacowana liczba atomów we wszechświecie (10^80).
|
|
|
|
 |
Don Julian
Nowicjusz Espresso & Isabela

Wiek: 35 Dołączył: 26 Cze 2008 Posty: 52 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2008
|
|
|
No proszę. Ja tutaj stawałem raczej na pozycji obrońcy szachów, choć jak powiadam - z GO nie miałem jeszcze do czynienia. Zgadzam się absolutnie co do tego, że szachy są na obecnym etapie bardzo już ograniczone. W końcu szachownica ma określoną ilość pól, są określone figury i zasady, a to faktyczne sugeruje znaczne zmniejszenie ilości wariantów. "Always to try new things"
H71 - chętnie, bardzo chętnie. Raczej jestem opanowanym graczem, więc myślę, że do rękoczynów by nie doszło A po udanych rozgrywakch - dobre cygaro |
_________________ M C |
|
|
|
 |
misza67
Początkujący Aficionado Sybaryta ;)


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 52 Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 265 Otrzymał 22 piw(a) Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 07 Lip, 2008
|
|
|
Mały off topic (nie bić, proszę). Don Julian - masz fajne zainteresowania - a czytałeś cykl "Imprimatur..."?
A propos - może jakiś temacik: cygara a literatura?
pozdrawiam serdecznie |
_________________ - "A dlaczego ty pijesz wuju?"
- "Żeby się wyrobić dramatycznie. Żeby wprowadzić w życie elementy baśniowe." |
|
|
|
 |
radeqm
Aficionado


Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 550 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2008
|
|
|
misza67 napisał/a: | Mały off topic (nie bić, proszę). Don Julian - masz fajne zainteresowania - a czytałeś cykl "Imprimatur..."?
A propos - może jakiś temacik: cygara a literatura?
pozdrawiam serdecznie |
Misza, już kiedyś nawet cykliczne konkursy w tym temacie bywały (pozdrowienia dla usera).
A propos szachów - na moim, bardzo amatorskim poziomie, to gra z nieskończoną ilością możliwości.
@Bruno:
Nie potrafię grać i palić - albo zaniedbuję jedno, albo drugie.
pozd.
r |
_________________ "Problem ze światem polega na tym, że zawsze jest o jednego drinka do tyłu"
/Humphrey Bogart/ |
|
|
|
 |
Bruno [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2008
|
|
|
Wiesz, musze spróbowac zapalić w trakcie szachów. Myślisz, że cygaro mnie zdekoncentruje? Albo odwrotnie: szachy nie pozwola mi sie delektować? |
|
|
|
 |
Don Julian
Nowicjusz Espresso & Isabela

Wiek: 35 Dołączył: 26 Cze 2008 Posty: 52 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2008
|
|
|
Odpowiadam misza67 - nie czytałem, wszakże jestem zainteresowany
Ja też nie potrafię palić w trakcie gry. Coś do picia to owszem, jaką dobra herbatę czy kawę, ale palić przy szachach to faktycznie oznacza zaniedbanie którejś z tych przyjemności. Z tym że akurat szachy nie przeszkadzają w delektowaniu się cygarem, a raczej cygaro przeszkadza w skupieniu się na grze. Takie są moje odczucia, być może bywa inaczej - musisz po prostu spróbować |
_________________ M C |
|
|
|
 |
misza67
Początkujący Aficionado Sybaryta ;)


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 52 Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 265 Otrzymał 22 piw(a) Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 12 Lip, 2008
|
|
|
Masz PW i koniec OT
pozdrawiam serdecznie |
_________________ - "A dlaczego ty pijesz wuju?"
- "Żeby się wyrobić dramatycznie. Żeby wprowadzić w życie elementy baśniowe." |
|
|
|
 |
DYMO
Nowicjusz

Wiek: 42 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 11 Skąd: WOINGD
|
Wysłany: Czw 07 Sie, 2008
|
|
|
Witam.
To i ja dorzucę swoje trzy grosze.
Największa pasja - szybowce ale niestety to było już kilka lat temu jak miałem jeszcze dużo wolnego czasu ( a pienądze się od ojca pożyczało ), A teraz sa pieniądze a nie ma czasu
W przyszłości mam plan wskoczyć na paralotnie i zrobić licencję turystyczną na samoloty.
A obecnie to tylko rolki, rower, szybki bieg po piwo (z piwem już wolniej ) i kolejny wyścig F1 przed TV.
Pozdrawiam
Grzegorz |
_________________ Być bytem rzeczywistym, czyli być bytem jako bytem, to być konkretną treścią istniejącą. Wszystko co jest konkretną treścią, w sobie ostatecznie zdeterminowaną, i zarazem istnieje jest bytem. Zatem byt jako byt to każdy konkret jako istniejący... |
|
|
|
 |
szpooler
Aficionado


Obecności na FOSCA: 2
Wiek: 36 Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 533 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: Cieszyn/Kraków
|
Wysłany: Nie 10 Sie, 2008
|
|
|
Jako że ostatnio miałem okazję być "obcykanym" z każdej strony (nie ma to jak kumpel fotograf ) wybrałem się na Baranią Górę, w miejsce, gdzie początek bierze nasza kochana Wisła, tam jeszcze krystalicznie czysta, pozwolę sobie się pochwalić
 |
_________________
 |
|
|
|
 |
pepeel [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 10 Sie, 2008
|
|
|
Fajna fota
Co do fajnych zabawek i fajnych sportow. Znajomy mojego ojca zostawil w firmie fajna zabawke. A ze ja jestem dziecko wody to te 130 KM calkiem mi sie spodobalo
Ps. W tle bełchatowski Titanic |
|
|
|
 |
Grzesiek 123
Aficionado


Obecności na FOSCA: 2
Wiek: 47 Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 608 Otrzymał 383 piw(a) Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 01 Lip, 2009
|
|
|
Ja uwielbiam rower, smigam nim po parkach, lasach (których w okolicach Szczecina sporo) prawie codziennie. Pełen relaks. Polecam! |
|
|
|
 |
duch
Nowicjusz

Zaproszone osoby: 1
Wiek: 35 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 10 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Czw 02 Lip, 2009
|
|
|
Kiedś grało sie w szachy, piłke nożną teraz jest na taka zabawe coraz mniej czasu i chęci....
kurde starzeje się
Za to jak jest ochota i możliwości to troche pływam na żaglówkach. Czasem też rower ale nie tak hardkorowo jak niektórzy tutaj
Do snookera nie mam zbytnio dostępu (szczerze mówiąc jeszcze nie grałem) jednak bardzo lubię ogladać tę grę w telewizji. |
|
|
|
 |
Czik
Początkujący Aficionado

Wiek: 38 Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 153 Skąd: bzz?
|
Wysłany: Sob 05 Wrz, 2009
|
|
|
Witam . Jeszcze się nie wypowiadałem tu, ale zbyt oryginalny nie jestem - preferuję piłkę kopaną .
I tu pojawia się pytanie: ogląda ktoś z was mecz Polaków z Irlandią Północną? Jest przerwa meczu, w 38 minucie Irlandia wyszła na prowadzenie po fatalnym błędzie obrońców, ale warto wyróżnić postawę "naszych" podczas ostatnich 8 minut, naprawdę ładnie atakowali.
W sumie podczas meczu Polska miała 5 dobrych okazji bramkowych, z czego 3 miały miejsce po zdobyciu gola przez Irlandczyków... Jeśli nasi dalej będą tak atakować, można być dobrej myśli. |
|
|
|
 |
człekoupiór
Początkujący Aficionado siesta


Wiek: 34 Dołączył: 10 Wrz 2009 Posty: 453 Otrzymał 19 piw(a) Skąd: Płock/ Toruń
|
Wysłany: Pon 28 Wrz, 2009
|
|
|
hej!
ja osobiście zawsze preferowałem rowerek ...do czasu, aż moja maszyna się rozleciała... no i jakoś nie mam weny, żeby ją naprawić
a aktualnie moim ulubionym sportem jest strzelectwo terenowe polowanie na metalowe zwierzątka z wiatrówki naprawdę fajna rekreacja na łonie natury (trzeba tylko odludne miejsca wybierać... żeby osoby trzecie się nie kręciły...) |
|
|
|
 |
stawros
Nowicjusz

Wiek: 46 Dołączył: 16 Lip 2009 Posty: 2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 01 Paź, 2009
|
|
|
Również dodam coś od siebie. Osobiście preferuję bieganie na dystansach od 10km szczególnie na trasach z widokami. Fajnie jest wsłuchać się w swój oddech i gnać przed siebie. Dodatkowo trenuje koszykówkę no i rekreacyjnie pływam. |
|
|
|
 |
Amigo
Początkujący Aficionado Carpe diem....


Wiek: 34 Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 210 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 04 Lis, 2009
|
|
|
Ja inaczej mianowice WuShu i snowboard kiedyś taniec towarzyski( najwspanialszy sport na świecie te tancerki ...) |
|
|
|
 |
|
Reklamator
|
Wysłany: Reklama
|
|
|
|
|
|
|
|