[Tomassino]

Młynek jest żarnowy i ma 12 pozycji grubości?

Co można jeszcze zmienić - polepszyć, poza jakością wykonania, solidnością, hałasem, marką i ceną ?

[Tomassino]

[blaugrana]

Dokładnie, jak piszesz.

ps Jestem z niego na tyle zadowolony, że kupiłem Rodzicom taki sam i są wniebowzięci (szczególnie Tato)

[korea83]

[Borsuk]

Ja mam ten młynek:
Vario Mahlkonig, mistrz mielenia. Coś tam około 200 stopni ustawień żarna, więc znajdzie się metoda na każdą kawę. Nie muszę chyba dodawać, że co kawa to inne zmienielnie, co inne zmienielenie to inny smak.

[korea83]

Naście postów wcześniej w jednej z moich wypowiedzi napisałem, że polecam kawę New York XXXX.

W tej oto chwili przyznaję się, że musiałem kawy pomylić bo aktualnie piję właśnie XXXX i z tego miejsca przestrzegam wszystkich aby tego badziewia nie kupowali. Tak tragicznej kawy jeszcze nie miałem. Nie dość, że bardzo kapryśna w przygotowaniu to jeszcze totalnie pozbawiona smaku. Czuć tylko jedną gorycz i nic więcej. To zdecydowanie najgorzej wydane prze mnie pieniądza na kawę

[blaugrana]

Dzięks za ostrzeżenie - będę omijał szerokim łukiem

[Borsuk]

Korea, ja ostatnio na głodzie kofeinowym kupiłem w biedronce kawę taką w niby w woreczku po kawie, taki chyba jutowy. Po wypiciu i wypluciu jednego espresso wywaliłem wszystko do śmietnika. Przyznam, że był to eksperyment, bo za te 14 zeta 0,5 kg kawy raczej nie liczyłem na coś dobrego, ale takiego syfu nie piłem jeszcze nigdy. Nigdy.
Producent - Tchibo czechy. Masakra, odradzam każdemu, mogłem za te pieniądze kupić sobie 6cio pak

[partagas]

6cio pak tej samej jakości

[korea83]

Cóż w przypadku kawy bardzo prawdziwe jest niestety, że jak coś jest tanie to nie może być dobre. Taką zależność mogę zrozumieć, ale gdy za kilogram kawy liczą sobie ponad 100 to już by wręcz wypadało żeby to dobre było

[VileVicar]

Dziwne - kawa się nazywa przez 4 X [pachnie jakby... pornografią ]. Wcześniej nazywała się po prostu New York Extra. Miałem z nią kontakt przejściowy 5-6 lat temu i smakowała bardzo dobrze. W każdym razie nie gorzej niż inne dobre arabiki. Nie ustrzeliła mnie czymś niezapomnianym co prawda, ale i nie skreśliłem jej z potencjalnych zakupów. Jeden minus - zawiera Jamaica Blue Mountain która wcale nie uczyniła jej lepszą - czyli marketing nie pokryty przez real.

Teraz można się zastanawiać 1/ zmienili blend, albo coś w produkcji co skopało mieszankę (skoro zmiana nazwy to...) 2/Korea kupiłeś mało świeżą (trochę wątpię w tą hipotezę) 3/ nie miałeś dnia.

[korea83]

Czy zmienili mieszankę to nie wiem, ale kupując kawę zawsze kieruję się tym, która akurat jest najbardziej świeża więc to raczej nie to. Zły dzień też chyba nie wchodzi w grę bo trochę prób już było i ciągle lipa

Mam tylko nadzieję, że kawy, które teraz kupiłem poprawią humor

[Burżuj]

Pił ktoś może 100% robustę? Jakie wrażenia? Jak wypada w porównaniu do 100% arabiki?

[blaugrana]

[Burżuj]

[Burżuj]

Ponieważ nie mam młynka, a chciałem spróbować Arcaffe i 100% robusty postanowiłem kupić po 250 g mielonki: Arcaffe Roma i Lavazza Suerte. Dobry wybór? Czy nijak ma się to do ziarenek? Czy może lepiej kupić w ziarenkach i poprosić aby zmielili przed wysyłką? Nie wiem czy sklepy internetowe oferują taką usługę?

[Burżuj]

Jak pisałem, tak uczyniłem


Panowie, zaproponujcie jakąś czekoladę do picia na gorąco. Aromatyczną, gęstą, prawdziwą czekoladę. Bardzo dobrą smakowo i jakościowo.

[Borsuk]

Zakupy w coffedesk.pl



Póki co odpaliłem Jolly Caffe, mieszanka 12 różnych arabik, mocno palona:
lekko kakaowa, czarna czekolada, esencjonalna i gęsta. Piękna crema.

[blaugrana]

U mnie ostatnio na tapecie kawa z nicejskiej palarni Malongo. Bardzo dobra kawa, gorąco polecam.

[lunka01]

Ostatnbio kupilem bratu Cubite 1KG w ziarnach.

W srodku byly niedoprazone ziarna ale to jescze nic byly tez kamienie i beton......

o malo nie rozpier***** obie mlynka a zarna ma porcelanowe, jeszce nie rozkrecal bo sie boi tam zajzec.

Cubita cupiona w Cigars Emporium na Grafton Street (info dla zielonych;D)

[Reklamator]