[danmal]

Uwielbiam inwestować, głównie w rzeczy które można dotknąć, poczuć. Szczególnie po ostatniej sytuacji na Cyprze moja niechęć do banków oraz papierowych czy elektronicznych pieniędzy( które w rzeczywistości są tylko nic nie wartymi papierami dłużnymi konkretnych krajów) bardzo wzrosła.

Mam już trochę srebra w postaci monet i sztabek, na nieruchomości jeszcze nie mogę sobie pozwolić, ciekawe inwestycje w whisky czy inne alkohole też jeszcze są poza zasięgiem więc pomyślałem o cygarach

Widzę to mniej więcej tak, kupuję specjalny humidor do przechowywania cygar "inwestycyjnych" i kiedy uzbieram określoną sumę gotówki wymieniam ją na pudełko dobrych cygar w limitowanej edycji i tak buduję swój "portfel".

Wydaje mi się, że nie ma sensu się rozdrabniać i skupić się tylko na całych pudełkach więc humidor również wybierałbym pod tym kątem.

Horyzont czasowy wg mnie to minimum 5 lat, z każdym rokiem stopa wzrostu z inwestycji teoretycznie będzie rosła.

Jeżeli chodzi o późniejszą sprzedaż podejrzewam, że na forum znajdą się osoby chętne do zakupy cygar przechowywanych w idealnych warunkach przez kilka lat.


Mniej więcej tak to widzę, proszę o opinie głosy za/przeciw Zastanawiam się na jaki zysk mogę liczyć po np 5, 10, 15 latach ?

Dużym argumentem na + jest możliwość obcowania ze znakomitymi cygarami

[xiom]

Tak żebyś potem nie był najlepszym swoim klientem

[danmal]

[korea83]

Moim zdaniem nie ma sensu się w to bawić w tak małym wymiarze. Jeśli któryś z forumowiczów będzie chciał mieć starzone cygara to zwyczajnie kupi pudełko czy dwa i spokojnie poczeka płacąc przy tym normalną cenę, a po iluś tam latach będzie się cieszył świetnym smakiem.

Jeśli już traktować cygara jako inwestycję to trzeba by dokonywać zakupu cygar bardzo rozważnie wybierając tylko te cygara, które z czasem na pewno będą znacząco nabierały walorów smakowych. To, że jakieś cygaro ma w danym roku status limitady nie czyni go cygarem wybitnym czy też nawet bardzo dobrym. Trzeba mieć duże rozeznanie w temacie aby potrafić ocenić jak dane cygaro będzie się zmieniać wraz z czasem. Jeśli już uznamy, że cygara które kupimy są świetne i będą pożądane w przyszłości przez kolekcjonerów to moim zdaniem trzeba się liczyć jednak z sezonowaniem ich przez czas dłuższy niż te 5 czy nawet 10 lat. Chociaż tu też każde cygaro może zachować się inaczej

Słowem temat jest złożony, a wyniki/zyski naprawdę trudno do przewidzenia

[shpeel]

Ja przez jakiś czas zastanawiałem się nad taką inwestycją. Doszedłem jednak do wniosku, że nawet jak będę miał pudełko dajmy na to Partagasów D 4 z 2002, to nie jestem na tyle wiarygodny jako jakiś tam shpeel, żeby każdy mógł ufać, że cygara były trzymane w idealnych warunkach przez te całe 10 lat. Dlatego zaniechałem pomysłu.

Wydaje mi się też, że jeśli już miałby być dobry zwrot z inwestycji, to trzeba by było mieć jakieś rarytasy. Uznane cygara, których wiek można określić na podstawie np. daty na pudełku (nieotwartym pudełku) oraz takie, których produkcja została lata wcześniej zaprzestana. Wtedy wiadomo ile co najmniej cygara mają lat.

PS
Sam mam cygaro Hoyo de Monterrey z brązowo-białym pierścieniem. Na tej podstawie też wiadomo, że nie jest to świeżynka, gdyż ładnych parę lat temu zmieniono pierścienie na HdM.

[Burżuj]

A ja mam pytanie do Sklepów/Partnerów Forumowych. Czy bawią się w starzenie cygar. Nie mam na myśli serii limitowanych/drogich cygar itp. Ale cygara w przedziale cenowym od 20 do 40 zł. Czy teraz można kupić przynajmniej 2-3 letnie lub nawet starsze starzone cygara? Czy będzie tak za parę lat? Czy Sklepy przechowują cygara, czy sprzedają na bieżąco?

[Pekal]

Dobre pytanie Burżuj. Też jestem tego ciekawy. Jak okaże się że partnerzy "bawią" się w starzenie cygar i podają ceny takowych, będzie jasność czy jest sens samemu rozpoczynać taką zabawę.

[Burżuj]

Pekal, idąc dalej fajnie jakby sklep przy zamówieniu całego pudełka cygar pytał się, czy chcemy z bieżącej dostawy, czy np. 2 letnie. Albo na sklepie byłaby lista starzonych cygar/pudeł.

[Pekal]

Ja chętnie zamawiałbym z bieżacej i starzone. Dzisiaj palę "bieżącą" jutro "starzone" i w nowym temacie recenzji pt. np. "świeżak vs starzone" opisuję swoje wrażenia. Automatycznie budujemy bazę starzonych cygar w które warto zainwestować

[danmal]

Bardzo fajny pomysł z tym starzeniem przez sklepy.

Zastanawia mnie tylko dlaczego żaden właściciel sklepu nie wpadł na taki pomysł jak ja ( albo się nim nie chwali spokojnie starząc kilka tyś cygar ) każdy ma dostęp do cygar w cenach hurtowych + odpowiednie zaplecze do ich przechowywania i to chyba jest argument który przekreśla sens mojego pomysłu

Nie pamiętam dokładnie ale wydaje mi się, że któryś z partnerów forumowych pisał, że cygara zawsze przechowuje co najmniej 3 miesiące przed sprzedażą.

[ARCHIE]

Wydaje mi się że nasze sklepy nie mają na tyle kasy żeby inwestować w starzenie cygar , wolą obracać kasą i na bieżącą sprzedawać cygara.

[klochowicz]

Myślę, że oferta cygar starzonych nie jest zależna od zasobności portfela polskich sprzedawców, a od popytu i opłacalności takiego przedsięwzięcia. W mojej opinii, i chyba nie tylko, nie opłaca się starzeć cygar o wartości np. 20 zł. Oczywiście można potrzymać 5 lat kilka-naście pudeł cygar wartych np.40-100 zł/sztukę, ale wiąże się to z kosztami magazynowania, zamrożeniem kapitału, pracą włożoną w bardzo dokładne doglądanie wilgotności itp. Pytanie czy ktoś za to później zapłaci tyle, żeby sprzedawcy opłacało się to robić

[xiom]

Wyczerpująca odpowiedź*


EDIT: Poprawiłem błąd, korea83

[danmal]

Dziękuję wszystkim za wyrażenie opinii

Po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że za jakiś czas otworzę kolejny sklep z odżywkami, a cygara tak jak teraz będę traktował hobbystyczno - rekreacyjnie

[korea83]

To na odżywkach taki biznes jest?? Poważnie pytam

[danmal]

[SzymonK]

[danmal]

[Arek]

Nie wspominając nawet o kosztach najmu takiego lokalu w takim centrum... Jakie należy mieć kończone kursy żeby móc pracować w takim sklepie ?

[danmal]

W średniej wielkości miastach np. Olsztyn koszt powierzchni pod wyspę 6 m2 to około 15 tyś w przypadku galerii handlowej ale już Tesco, Real itp, cena spada do 2 tyś i takie miejsca uważam za zdecydowanie bardziej opłacalne.

Cytat:

Jakie należy mieć kończone kursy żeby móc pracować w takim sklepie ?

Żadnych kursów nie trzeba mieć, ważna jest znajomość branży, z wymogów formalnych, jedynie książeczka sanepidowska.

[Reklamator]