|
Autor |
Wiadomość |
Katohaikara
Początkujący Aficionado


Wiek: 30 Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 169 Otrzymał 81 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015 Zapalniczka Luiggi 40599 - Problem
|
|
|
Witam, jakiś czas temu zakupiłem w Akanie taką oto zapalniczkę http://tabakonline.com/za...blue-p9063.html
Działa bez zarzutów do momentu. Po ostatnim napełnieniu gazem nie chce się rozpalić, mimo że iskra jest, a gaz leci. Kiedy dołożę ogień z innego źródła pojawia się płomień jednak nie taki jak powinien. Jest taki jak ze zwykłej zapalniczki, nie żarowej.
Wydaje mi się że jest za małe ciśnienie gazu (może dysza się zapchała?), czy miał ktoś z was podobny problem, bądź wie czy da się to jakoś naprawić? |
|
|
|
 |
ciuciull
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 1
Wiek: 52 Dołączył: 10 Kwi 2014 Posty: 1117 Otrzymał 1672 piw(a) Skąd: Warszawka
|
|
|
|
 |
Sonio
Doświadczony Aficionado ^.^


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 36 Dołączył: 07 Maj 2010 Posty: 941 Otrzymał 573 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
Możliwe, że zapalniczka jest zapowierzona. Proponuje wziąc zapałkę i nacisnąć na zawór do zapełniania i spuścić gaz do końca, oraz powietrze z zaplaniczki. Będzie słychać syczenie. Jak już będziesz pewny, że nie ma powietrza napełni ponownie gazem, odczekaj 1 min i spróbuj odpaić. |
|
|
|
 |
FlyingViro
Początkujący Aficionado


Obecności na FOSCA: 7
Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 367 Otrzymał 299 piw(a) Skąd: Wieluń/Wrocław
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
Z tego co pamiętam to w książeczce informacyjnej zapalniczki XIKAR napisano,że jak się skończy gaz to dobrze jest wypuścić tę resztkę,która pozostała w zbiorniczku. Inaczej może się zrobić poduszka powietrzna i nie będzie poprawnie działała. Inna sprawa,że mam zapalniczkę,której nawet to nie pomaga. I tak działa wg własnego widzimisie. |
_________________ "Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła. Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje, czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko inne."
TERRY PRATCHETT - "TRZY WIEDŹMY"
 |
|
|
|
 |
kontra536
Nowicjusz


Wiek: 59 Dołączył: 25 Sty 2013 Posty: 33 Skąd: Tarczyn
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
Skręć zawór na mniejszy płomień |
_________________
 |
|
|
|
 |
lunka01
Doświadczony Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 43 Dołączył: 01 Kwi 2013 Posty: 959 Otrzymał 447 piw(a) Skąd: Delgany
|
|
|
|
 |
Katohaikara
Początkujący Aficionado


Wiek: 30 Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 169 Otrzymał 81 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
Niestety nic nie pomogło. Powtarzałem czynność wielokrotnie i bez skutku.
Przy następnym zamówieniu kupie markowy gaz, może na lepszym będzie pracowała. |
|
|
|
 |
pawlusgreg
Nowicjusz


Wiek: 29 Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 99 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
Pewnie wielu z was powie "zainwestuj w zapalniczkę za 200zł będziesz ją miał na lata". Według mnie nawet taka za 17 zł jest nie potrzebna. Nie wiem po co ktoś wydaje kasę na zapalniczkę np. 100 zł. Za to może mieć 4 przyzwoite cygara. A po drugie najlepiej odpalać cygara zapałkami. Oczywiście do zapałek też nie przywiązuje dużej wagi. Kupuje zwykłe, długie zapałki do zniczy w kwiaciarni za 1,5 zł Czasem zdarzy się odpalić mi zapalniczką, ale wtedy to jest "normalna" tania zapalniczka z kiosku, gazowa.
Co innego jest zainwestować w obcinarkę. No bo jak się kupi tanią to trzeba ciąć czasem po kilka razy, a potem czujesz postrzępioną główkę cygara w ustach.
Moim zdaniem lepiej jest pieniądze poświęcone na zapalniczkę wydać na cygara. Dlatego nie inwestuj, tylko kup sobie za to dobre cygaro i zapałki do zniczy KOOONIEC |
_________________ Pochyl się trzcino, aż przejdzie fala... |
|
|
|
 |
Sonio
Doświadczony Aficionado ^.^


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 36 Dołączył: 07 Maj 2010 Posty: 941 Otrzymał 573 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
Cytat: | Nie wiem po co ktoś wydaje kasę na zapalniczkę np. 100 zł. |
Po to, żeby mieć porządną i nie bawić się właśnie zapałkami na wietrze.
Poza tym np. Xikary są na gwarancji, więc kupujesz na lata. |
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): ciuciull |
 |
ciuciull
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 1
Wiek: 52 Dołączył: 10 Kwi 2014 Posty: 1117 Otrzymał 1672 piw(a) Skąd: Warszawka
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
Zapałki są super, przypalając zapałkami wprowadzamy do palenia cygara niezwykły klimat, już na samym początku pozwala nam to celebrować palenie cygara, często używam zapałek i mam ich spory zapas ale na tzw. świeżym powietrzu nie zdają egzaminu, wtedy potrzebna jest porządna zapalniczka. |
_________________ http://www.pmiska.pl/
 |
|
|
|
 |
pawlusgreg
Nowicjusz


Wiek: 29 Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 99 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
No okej okej może racja, że jak jest wiaterek to przydaje się zapalniczka żarowa
Ale jak jest wiaterek słaby, to odpalanie zapałkami nie sprawia problemu. |
_________________ Pochyl się trzcino, aż przejdzie fala... |
|
|
|
 |
lunka01
Doświadczony Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 43 Dołączył: 01 Kwi 2013 Posty: 959 Otrzymał 447 piw(a) Skąd: Delgany
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
tez mialem problem z palnikami i problemem byl gaz, teraz czytam ze uzywales jakiegos taniego. Polecam Colibri od czasu jak sie przestawilem zero problemu.
co do zapalniczek za duza kase.....po co kumu spinki do mankietow za 500PL jak guzik tez sie nada...
Uwielbiam spinki do mankietow jak i ladne zapalarki (niekoniecznie dorgie) mam 4 i ochote na kolejna. Lubie tez odpalac zaplakami.
to tyle w temacie |
_________________ https://www.youtube.com/w...RDMMsy_BaUwOGjI
JAK CI SIE MOJ POST O D**** MARYNY NIE PODOBA TO WCISNIJ IKONKE IGNORUJ W PRAWYM GORNYM ROGU MOJEGO POSTU |
|
|
|
|
 |
Katohaikara
Początkujący Aficionado


Wiek: 30 Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 169 Otrzymał 81 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 24 Lut, 2015
|
|
|
Kupie Colibri właśnie, może zażegnam problem.
Rozpalanie zapałkami jest rzeczywiście świetne, jednak nie dla mnie, gdyż nie często zdarza mi się palić w pomieszczeniu. A na wietrze bawić się zapałkami czy zapalniczką płomieniową mi się nie chce. |
|
|
|
 |
pawlusgreg
Nowicjusz


Wiek: 29 Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 99 Otrzymał 32 piw(a) Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015
|
|
|
Jeden będzie lubił spinki do mankietów a drugi nie
Jeden będzie lubił dobrą, ładną zapalniczkę, bo mu się podoba, a drugi uważa, że jest to zbędne.
Pozdrawiam |
_________________ Pochyl się trzcino, aż przejdzie fala... |
|
|
|
 |
AntZ
Aficionado


Wiek: 51 Dołączył: 03 Gru 2014 Posty: 714 Otrzymał 1361 piw(a) Skąd: Otwock
|
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015
|
|
|
Katohaikara napisał/a: | Kupie Colibri właśnie, może zażegnam problem.
Rozpalanie zapałkami jest rzeczywiście świetne, jednak nie dla mnie, gdyż nie często zdarza mi się palić w pomieszczeniu. A na wietrze bawić się zapałkami czy zapalniczką płomieniową mi się nie chce. |
Faktycznie, na dworze "jet" jest wręcz niezbędny do udanego bezstresowego odpalenia cygara.
Ale też jest idealny na sylwestra do odpalania fajerwerków.
Tylko od lontów bardzo się smoli, tak więc lepiej wziąć "tanioszkę" .
|
_________________ UWAGA !!! Moje oceny smaku i jakości cygar - są moje.
Proszę się nimi nie sugerować dokonując wyboru przed zakupem, gdyż biorąc pod uwagę moje niesprecyzowane i specyficzne uwarunkowania organoleptyczne, opinie te mogą niezamierzenie wprowadzać w błąd.
 |
|
|
|
 |
Katohaikara
Początkujący Aficionado


Wiek: 30 Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 169 Otrzymał 81 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 02 Maj, 2015
|
|
|
A co sądzicie o gazie Xikar? |
|
|
|
 |
OloWawa
Początkujący Aficionado


Obecności na FOSCA: 3
Wiek: 51 Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 469 Otrzymał 383 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 02 Maj, 2015
|
|
|
Ją mam Colibri i jest to naprawdę dobry gaz.
Wcześniej paliłem na Ronsonol i myślałem że nie ma różnicy,ale jak zastosowalem Colibri to widać ewidentna różnice w paleniu,plomieniu itp....
Także przy dobrej i droższej zapalniczce warto kupić.
Ronsonola używam dalej ale przy tańszej zapalarce... |
_________________ Życie jest jak cygaro.....Raz smakuje wybitnie innym razem totalny brykiet
 |
|
|
|
 |
Sonio
Doświadczony Aficionado ^.^


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 36 Dołączył: 07 Maj 2010 Posty: 941 Otrzymał 573 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 03 Maj, 2015
|
|
|
Katohaikara napisał/a: | A co sądzicie o gazie Xikar? |
Niczym się nie różni od colibri. |
_________________ Palenie cygar ma sprawiać frajdę, nie ważne czy za duże, czy małe pieniądze. |
|
|
|
 |
Katohaikara
Początkujący Aficionado


Wiek: 30 Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 169 Otrzymał 81 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2015
|
|
|
Kupiłem gaz Xikar, jednak zapalniczce to nie pomogło. Kiedy potrząsnę nią i odpalę pojawia się płomień który zaraz znika. Jak dam ogień z innego źródła i zapalniczka się rozpali to mam wrażenie że nie leci gaz ze środkowej, największej dyszy. Płomień jest jak ze zwykłej zapalniczki, nie palnikowej. |
|
|
|
 |
OloWawa
Początkujący Aficionado


Obecności na FOSCA: 3
Wiek: 51 Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 469 Otrzymał 383 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 06 Maj, 2015
|
|
|
Cos sie przypchalo,zabrudziło chyba....jesli odpowietrzanie nic nie daje to pewnie jakies brudy.
Moze przy przedmuchiwaniu cygara? Ja przestalem robic tak z zapalonym płomieniem bo farfocle leca do zapalary i brudza.Przedmuchuje bez plomienia.... |
_________________ Życie jest jak cygaro.....Raz smakuje wybitnie innym razem totalny brykiet
 |
|
|
|
 |
|
Reklamator
|
Wysłany: Reklama
|
|
|
|
|
|
|
|