[blaugrana]

Ostatnio pogoda w Galway nie rozpieszczała, więc nie pozostawało nic innego, jak dobre kino. I z czystym sumieniem mogę polecić
Gangster Squad
Dead Man Down
i coś bardziej ambitnego - Powrót

[purdobol]

Nie wiem czy było ale polecam

SF

Blade Runner - Wiadomo klasyk (figurka pegaza na końcu ) No i niesamowita improwizacja Rutger Hauer'a w scenie na dachu ("all those memories will be lost like tears in rain" - tego w skrypcie nie było brawo )
Moon - Jeden aktor. Mały budżet. Dobre SF
Alien - Jedyneczka. Klimat klimat klimat (ciekawostka ~$40% dialogów w filmie to imrowizacja)
The Thing - Oryginał Carpentera. Klimat klimat klimat
Split Second - Kupa śmiechu. Kawa i czekolada. Film klasy B ale ciężko nie polubić
Kin Dza Dza ! - Ku!

Gangsterski

Goodfellas - R.I.P. Joe Pesci


Luźniejsze kino

Kiss Kiss Bang Bang -
Ususal Susspects - Jedna wielka ściema
Snatch - Dialogi których się nie zapomina
Thursday - Perełka

Noir

Out of the Past
Maltese Falcon

Dobra wystarczy. Nie zanudzam już

[kastomer]

[blaugrana]

Dzięki serdeczne - wkrótce na 100% obejrzę.

BTW Jak do tej pory najlepszym filmem jaki obejrzałem w tym roku był Koniec jest moim początkim

[blaugrana]

Przed chwilą obejrzałem polski film pt. Sęp i powiedzmy, że to niegłupi film. Dawno już nie oglądałem polskiego kina, bo kojarzy mi się z głupkowatymi komediami produkcji TVNu, ale ten akurat dwugodzinny seans można zaliczyć na plus.

BTW w ostatni weekend byłem w kinie na World War Z - powiedzmy, że ok (po prostu nie przepadam za "sejens-fajens")

[Highlander71]

Też obejrzałem "SĘP'a" opinia jak powyżej. Nie było źle , film trochę zakręcony. Na plus nie było Szyca i jemu podobnych "aktorów" na minus jak zwykle dźwięk.

[je2bnik]

Kiedy w połowie filmu rozwikłałem intrygę dalsze oglądanie było ciut nudne. Do tego rola
Małaszyńskiego... ja wiem, że on miał grać takiego "bad boya" ale to było tak sztuczne
i drętwe, że aż żenujące. Żebrowski gadający z kotem Teodorem... litości! Za to Grabowski
i Talar świetni, ale to klasa sama w sobie. Baka skończył się na kill'em all. Generalnie
jestem raczej na nie, straszny plastik.

[blaugrana]

...a mi przypadła do gustu rola tytułowego Sępa - generalnie uważam Zebrowskiego za dobrego aktora, a co do rozmów ze zwierzętami - no cóż, mi też się często zdarza z nimi gadać

[Tomasz1984]

Właśnie skończyłem oglądać " The Call " Polski tytuł " Połączenie " , jak dla mnie ok, trzymał w napięciu, nie był to stracony wieczór.

[blaugrana]

[voodoo2121]

Wtrącę coś od siebie

1.Scarface (Człowiek z blinzą) GENBad Boys 1 i 2 IALNY AL Pacino
2. Full metal jacket niewiarygodne dzieło Stanleya Kubricka wypas
3. Adwokat diabła po raz kolejny Al Pacino
4. Patriota z Melem Gibsonem
5. Jarhead totalny wypas
6. Bad Boys 1 i 2 lekkie przyjemne kino

[blaugrana]

Ostatnio oglądałem film z serii must see - Drzewo życia. Polecam, choć nie wszystkim

[blaugrana]

Wczoraj oglądaliśmy z Żoną Z dystansu - zrobił wrażenie

[xiom]

Tytuł polski: 7 dni w Hawanie
Tytuł oryginalny: 7 días en La Habana

Ktoś to już może oglądał ??? nowość DVD

[Highlander71]

Niestety - oglądałem , muzyka fajna, obraz nędzy i rozpaczy ale sam film dno i to takie głębokie , że mnie przerasta. Szkoda czasu.

[Brennus]

[xiom]

Niewiarygodny Burt Wonderstone - bardzo sympatyczny film, hardcorowa rola Jima Carreya

[MrTobiasRieper]

Ostatnio oglądane...
Z komedii rozbawiło mnie R.I.P.D.
Fanom Star Treka polecam Into Darkness. Nowy Khan bardzo na propsie.
IronMan 3 słabszy od wcześniejszych odsłon, ale nad wyraz często bawi do łez.
Man of Steel - w moim odczuciu, jak dotąd najlepszy film traktujący o superbohaterze. Trylogia Nolana z Nietoperzem wypada bladziutko przy człowieku w niebieskich rajtuzach.

[Stasiakov]

Z głupich amerykańskich komedii mogę polecić "Millerowie" (chyba że przez jedno l się pisze) i trochę gorsze ale też całkiem całkiem "jeszcze większe dzieci". Ambitnego kina tam nie znajdziemy ale jako lekki film na rozluźnienie mogę polecić.

[Brennus]

[Reklamator]