Nabyłem takie coś na targu staroci na dalekim zachodzie Polski za 30 zł. To "ziemie odzyskane", ten eksponat też raczej jest odzyskany od poprzednich mieszkańców. Nie wiem ile ma lat, ale wnioskując po historii cygar i ornamentach, pewnie około 100.
Jak to cudo działa? 1) obcina małe cygara (Panatela i okolice) poprzez otwór z boku. Takie maluchy rzadko palę. Do cygar do wielkości Corona jest wyżynarka - ponizej 2 fotki jak działa mechanizm.
Jak wygląda cygaro po obcięciu? Jak niżej. Na zdjęciach może nie rewelacyjnie, ale w praktyce działa doskonale. Nie miażdży główki cygara, nie zrywa owijki, działa bezwzględnie jak topór kata - po prostu rewelacja. Lepiej niż Xikary i inne drogie wynalazki, które się po kilku latach tępią się. A ten chyba nie...
Podsumowując: