Witam. Pisze w imieniu mojego nowego kolegi, znamy się od niedawna ale fajny z niego kumpel. Niedawno mieliśmy okazję spotkać się na małym co nieco ;-) i gdzieś między jedną a druga połową meczu :mrgreen: przewinoł się temat relaksu i odpoczynku. No dla mnie wszystko jest jasne, szklaneczka szkockiej i cygaro ofcouse. :cigar:
Kolega przyznał że też go kręcą takie tematy i bardzo chciałby zapalić cygaro, ale kilka miesięcy temu rozstał się z nałogiem po 20 latach palenia papierosów. Jak mówi, na razie trzyma się dzielnie i jest wręcz szczęśliwy że już nie pali. Jednak bardzo chciałby od czasu do czasu zapalić cygaro dla odprężenia, ale boi się że wróci mu ochota na papierosy. Mimo to widzę że się chłopina nakręcił i teraz ma dylemat, chce palić cygara ale nie chce powrotu do nałogu.
Czy ktoś z was miał lub ma podobne doświadczenia, rzucił papierosy a pali ...