Co jakiś czas docierają do nas informacje że w jakimś kraju wprowadzono zakaz palenia w miejscach publicznych. Zakazują palić na ulicy ( no nawet mogę zrozumieć ) , w restauracjach , pubach a za niedługo może zakażą palić w domach. Ta
nowa moda ociera się wg mnie o lekką paranoję i nadpobudliwość pro zdrowotną. Znając życie zaraz zaczną powstawać tajne lokale dla palaczy pragnących puścić chmurkę w miłym towarzystwie.
Dzisiaj przeglądając portal wp.pl natrafiłem na coś takiego ...
http://polonia.wp.pl/country,0,title,Pad%B3-ostatni-sklep-tytoniowy-w-Szkocji,wid,9523513,wiadomosc.html?rfbawp=1199228727.117&ticaid=151a9
W Szkocji zamknął się ostatni słynny sklep tytoniowy w Glasgow. Ponad 100-letnia firma padła ofiarą zakazu palenia w miejscach publicznych, który obowiązuje w Szkocji już od prawie dwóch lat.
Firma Herbert Love zaczęła podupadać odkąd w latach 90. na antycznych porcelanowych pojemnikach z egzotycznymi mieszankami pojawiły się wielkie czarne nalepki "Palenie zabija". Potem amatorzy fajki i cygara ...