|
Autor |
Wiadomość |
benedykt951
Nowicjusz


Wiek: 37 Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 46 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 22 Sty, 2012 Jak wydobyć głębię smaku cygara
|
|
|
Witam
Z myślą o początkujących wymyśliłem temat w którym każdy z Aficjonado może się podzielić radami dla początkujących jak wydobyć z cygara to co najlepsze, jak uczyć się smakować cygaro by wyczuwać ukryte w nim smaki.
Co radzicie Aficjonado?
Pozdrawiam
P.S
Jeśli temat okaże się niewypałem proszę Administratora o usunięcie go. |
|
|
|
 |
korea83
Ekspert Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Obecności na FOSCA: 8
Wiek: 41 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1890 Otrzymał 287 piw(a) Skąd: Kościan
|
Wysłany: Nie 22 Sty, 2012
|
|
|
Przechowywać cygar w odpowiednich warunkach i palić powoli, amen
W paleniu cygar nie da się stosować specjalnych trików żeby wyczuwać konkretne smaki. Każdy posiada inną percepcję smaków i na swój sposób interpretuje to co w danej chwili czuje.
Dla jednego cygaro będzie ziemiste, a dla innego wyczuwalny będzie posmak kawy, wszystko jest kwestią interpretacji.
Na odbiór cygara może też mieć wpływ trunek jaki w danej chwili pijemy. Inaczej odbierzemy cygaro gdy popijamy wodę, a inaczej jeśli będzie to koniak czy whisky.
PS. Aficionado nie Aficjonado |
|
|
|
 |
klochowicz
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 7
Wiek: 35 Dołączył: 27 Lip 2011 Posty: 1008 Otrzymał 143 piw(a) Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22 Sty, 2012
|
|
|
Mówi się, że aby wydobyć wszystkie smaki cygara (język ogranicza się do 5), należy lekko pociągnąć dym nosem, ale LEKKO. Nos rozpoznaje znacznie więcej aromatów/"smaków" niż język.
Nie musisz za każdym razem, bo ten dym jednak wędruje wtedy do płuc, ale raz na jakiś czas. Naprawdę warto.
Łosiu |
|
|
|
 |
shpeel
Początkujący Aficionado


Wiek: 37 Dołączył: 22 Lut 2008 Posty: 354 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 22 Sty, 2012
|
|
|
Ja:
- Staram się zrobić przed zapaleniem wszystko co w dany dzień zrobić muszę i upewniam się, że mam czas
- Czasami przedmuchuję lekko cygaro po odpaleniu przed wzięciem pierwszego puffa, żeby smaku zwęglonej odpalaniem stopy nie wciągnąć w cygaro i w siebie. [O przedmuchiwaniu jest cały temat.]
- Nie pozbywam się co chwila popiołu. Trochę go musi być - utrzymuje żar.
- Lekkie wciąganie dymu nosem z tlącej się stopy przy nabieraniu dymu do ust.
- Ewentualnie i rzadko wypuszczam dym nosem, jeśli cygaro nie gryzie zbytnio. Ogólnie nie przepadam za tym, ale robię tak "żeby zobaczyć". Niektórzy retrohale'ują za każdym puffem.
korea83 napisał/a: | Przechowywać cygar w odpowiednich warunkach i palić powoli, amen |
Amen
Słyszałem też kiedyś, żeby odkładać cygaro między pociągnięciami, ale ja lubię je obracać i miętosić |
|
|
|
 |
GrimPilgrim
Początkujący Aficionado si vis pacem para bellum


Wiek: 43 Dołączył: 03 Lis 2010 Posty: 260 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012
|
|
|
No myślę że temat trochę zbyt ogólnikowy. Tak w gruncie rzeczy całe forum jest właśnie o tym więc to zbyt dużo wiedzy aby zamieścić w jednym poście. Najlepiej przeczytać jakiś poradnik i czytać forum bo wymieniać można prawie bez końca jak np. odpowiednia wilgotność dla danego cygara, odpowiednie równe odpalenie, wyjęcie z humidora odpowiednio wcześniej przed odpaleniem, wspomniany retro-haling, przedmuchiwanie, wyrównywanie spalania, odpowiednie wydmuchiwanie dymu w zależności od osobistych upodobań, "miętoszenie" dla poprawienia ciągu itd, itd, itd... szybka ściąga? chyba się nie da. IMO jedyne wyjście czytać, czytać, czytać. |
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): Falcat |
 |
Sergiej
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 13
Wiek: 36 Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 1337 Otrzymał 100 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 23 Sty, 2012
|
|
|
korea83 napisał/a: | Przechowywać cygar w odpowiednich warunkach i palić powoli, amen |
x2
+ poszerzać wiedzę o cygarach, palić świadomie. |
_________________ Polecam:
http://www.zmiloscidohavan.pl/ |
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): El Comandante |
 |
Brennus
Początkujący Aficionado el chabacano


Obecności na FOSCA: 5
Wiek: 38 Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 339 Otrzymał 56 piw(a) Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Wto 24 Sty, 2012
|
|
|
klochowicz napisał/a: | Mówi się, że aby wydobyć wszystkie smaki cygara (język ogranicza się do 5), należy lekko pociągnąć dym nosem, ale LEKKO. Nos rozpoznaje znacznie więcej aromatów/"smaków" niż język.
Nie musisz za każdym razem, bo ten dym jednak wędruje wtedy do płuc, ale raz na jakiś czas. Naprawdę warto.
Łosiu |
ogólny temat, nie ogólny, ale powyższe uważam za świętą prawdę. Specjalnie obracam cygarem, aż dym zacznie schodzić wzdłuż cygara, bym mógł go wchłaniać również nosem. Dlatego nie lubię palić na dworze, cały dym ze sporą dozą frajdy ulatuje z wiatrem. Sporo "smaków" jest tak naprawdę aromatami, więc warto "powęszyć". |
|
|
|
 |
Grzesiek 123
Aficionado


Obecności na FOSCA: 2
Wiek: 46 Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 608 Otrzymał 383 piw(a) Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 26 Sty, 2012
|
|
|
Dołączam się do kolegów i polecam palić w miarę powoli (ale tak by cygaro nie gasło) i to co ostatnio bardzo lubię - wydmuchiwać dym nosem co jakiś czas (cały bądź część dymu z puffa). Ten zabieg bardzo rozszerza doznania smakowe. Wypuszczanie nosem nie wszystkim jednak pasuje gdyż mają wrażliwe kichawy i bardziej cierpią niż smakują. |
|
|
|
 |
xiom
Ekspert Aficionado

Obecności na FOSCA: 4
Wiek: 50 Dołączył: 27 Wrz 2012 Posty: 1274 Otrzymał 882 piw(a) Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 10 Paź, 2012
|
|
|
Jak jadłeś wcześniej czosnek lub bardzo aromatyczne przyprawy starałbym się umyć zęby.
Mieszanina aromatycznych przypraw może zmienić lub zabić smak cygara.
Potem kawa lub inny pasujący trunek wg upodobania i cygaro.
Ja nawet czasami wieczorem zanim chlapnę pivko staram sie mieć w miare świeżo w gębie |
|
|
|
 |
krzysiex
Nowicjusz


Wiek: 34 Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 110 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 10 Paź, 2012
|
|
|
Dla mnie wazne jest to, zeby oczyscic umysl w trakcie palenia. Zadreczeni czymkolwiek nie wydobedziemy zbyt wiele z cygara. Wiem z autopsji. |
|
|
|
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 60 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
No właśnie, ciekawa kwestia... Czerwone wino nalezy otworzyć kilka godzin przed spożyciem, żeby odetchnęło... Jak to jest z cygarem, na ile wcześniej wydobyć je z humidora przed paleniem? Czy 2-3 godziny pomagają w wydobyciu większej ilości, bądź lepszych smakow/aromatów? |
|
|
|
 |
Sonio
Doświadczony Aficionado ^.^


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 36 Dołączył: 07 Maj 2010 Posty: 941 Otrzymał 573 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Godzinka lub 1,5 godziny przed paleniem. Troszkę ono oschnie i lepiej się spala niż tak świeżo zaraz z humidora. Smaki też jakby lepsze były (bardziej bogate i nie ma gryzienia w gardle). |
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 2 piw(a): Falcat, Arek |
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 60 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Sonio napisał/a: | Godzinka lub 1,5 godziny przed paleniem. Troszkę ono oschnie i lepiej się spala niż tak świeżo zaraz z humidora. Smaki też jakby lepsze były (bardziej bogate i nie ma gryzienia w gardle). |
Właśnie to gryzienie czasami mnie od niektórych cygar odstręcza. U mnie jednak nie w gardle a na podniebieniu. Zawsze swoje paliłem kilka minut po wyjęciu z humidora... "Musi" głupio robiłem:) |
|
|
|
 |
Sergiej
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 13
Wiek: 36 Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 1337 Otrzymał 100 piw(a) Skąd: Łódź
|
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): Falcat |
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 60 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Sergiej, dzieki za link - stronka jest super i Twoje recenzje również. Mimo braku wyraźnego wniosku na tak lub nie, ja postaram się wyciągać je na jakieś 4-5 godzin przed paleniem. Cała doba to trochę za dużo moim zdaniem (bałbym się o nie), ale kilka godzin pozwoli cygaru załapać klimat otoczenia pod względem zarówno wilgotności jak i temperatury (nie wyrównać się, ale dostosować się klimatycznie).
Edit: moje cygara niestety leżakują w trochę większej wilgotności, w przedziale 68-70%, tym bardziej chyba wskazane jest, żeby pooddychały otoczeniem przed spaleniem. |
|
|
|
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 60 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Nie chę już zakładać kolejnego tematu a nurtuje mnie jedno pytanie:
w jaki sposób dokonujecie wyboru cygara do palenia???
Ja staje nad humidorem i wącham, wacham i wącham... Następnie napawam oczy, macam cygara...i...wybieram na łapu capu
Nie potrafię się zdecydować na nic konkretnego. Nie mam żadnych sprecyzowanych kryteriów wg. których dokonuję wyboru.
Jak jest u Was z tym wyborem - czym się kierujecie?
Edit: znowóż zamiast edytować napisalem post pod postem...sorki |
|
|
|
 |
Kwiatt
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 5
Wiek: 36 Dołączył: 22 Cze 2011 Posty: 1489 Otrzymał 564 piw(a) Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Ech... Znam ten ból. Zdarza mi się stać kwadrans nad humidorem, znaim coś wybiorę |
_________________ http://www.cigarblog.pl/ - strona o cygarach pisana z pasją. |
|
|
|
 |
xiom
Ekspert Aficionado

Obecności na FOSCA: 4
Wiek: 50 Dołączył: 27 Wrz 2012 Posty: 1274 Otrzymał 882 piw(a) Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Też wącham jak pies
Najwięcej palę poza domem na wyjazdach służbowych.
Wyboru muszę dokonać nawet 5 dni wcześniej |
|
|
|
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 60 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Kwiatt napisał/a: | Ech... Znam ten ból. Zdarza mi się stać kwadrans nad humidorem, znaim coś wybiorę |
xiom napisał/a: | Też wącham jak pies
Najwięcej palę poza domem na wyjazdach służbowych.
Wyboru muszę dokonać nawet 5 dni wcześniej |
Jeżei myslicie, że mnie pocieszyliscie, bo Wy też te katusze przeżywacie, to nic z tego:)
Miałem nadzieję na wykladnię wręcz regulaminową mówiącą, żę:
"Zanim wybiorę cygaro robie pięć przysiadów, myję zęby, zakładam koszulę na lewą stronę, spluwam przez lewe ramię celując na prawo za róg pokoju, biorę trzy głebokie oddechy, czytam instrukcję obsługi popielniczki itd., itp... w innym wypadku wybrane cygaro nie bedzie pasowało do mojego nastroju, do Feng Schui pokoju, koloru bokserek, oraz nastroju mojej sąsiadki" |
|
|
|
 |
Arek
Aficionado


Obecności na FOSCA: 3
Wiek: 30 Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 663 Otrzymał 48 piw(a) Skąd: Wrocław/Bogatynia
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Hahahahahaha - bardzo ciekawy opis
1. "system gradientowo-tygodniowy" - im dalszy dzień tygodnia tym ciemniejsze cygaro.
2. "system cenowo-nastrojowy" - im lepszy humor tym droższe cygaro.
3. "system alfabetyczny" - prosisz żonę lub znajomego o podanie jednej litery alfabetu a następnie szukasz cygara, które w nazwie ma na pierwszym miejscu tą literę
4. "system erotyczny" - im większa ochota na seks tym większe cygaro...
5. "system motywacyjny" - przydatny jeśli Twoja ukochana nakazała Ci wykonanie co najmniej 2 prac domowych. Układasz po 1 cygarze przy miejscu wykonania każdego zadania. Po jego wykonaniu pora na nagrodę... . Uwaga! ilość prac determinuje ilość cygar..
6. " system wojskowy" - układasz około 5 cygar na równej powierzchni (np. stół) w rzędzie jak w wojsku, a następnie dmuchasz na nie, które cygaro pozostanie na polu bitwy - palisz(uwaga! metoda ta niestety może uszkodzić delikatnych żołnierzy... tj cygara) |
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): Falcat |
 |
|
Reklamator
|
Wysłany: Reklama
|
|
|
|
|
|
|
|