|
Autor |
Wiadomość |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 61 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Arek napisał/a: | Hahahahahaha - bardzo ciekawy opis
1. "system gradientowo-tygodniowy" - im dalszy dzień tygodnia tym ciemniejsze cygaro.
2. "system cenowo-nastrojowy" - im lepszy humor tym droższe cygaro.
3. "system alfabetyczny" - prosisz żonę lub znajomego o podanie jednej litery alfabetu a następnie szukasz cygara, które w nazwie ma na pierwszym miejscu tą literę
4. "system erotyczny" - im większa ochota na seks tym większe cygaro...
5. "system motywacyjny" - przydatny jeśli Twoja ukochana nakazała Ci wykonanie co najmniej 2 prac domowych. Układasz po 1 cygarze przy miejscu wykonania każdego zadania. Po jego wykonaniu pora na nagrodę... . Uwaga! ilość prac determinuje ilość cygar..
6. " system wojskowy" - układasz około 5 cygar na równej powierzchni (np. stół) w rzędzie jak w wojsku, a następnie dmuchasz na nie, które cygaro pozostanie na polu bitwy - palisz(uwaga! metoda ta niestety może uszkodzić delikatnych żołnierzy... tj cygara) |
No i o to właśnie mniej więcej chodziło:)
Jak dla mnie system nr 4. jest najtrafniejszy... przynajmniej każdy będzie miał coś dużego w nawiązaniu do seksu |
|
|
|
 |
marek_f3
Nowicjusz

Wiek: 34 Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 37 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
O, system cenowo-nastrojowy w modyfikacji cenowo-okazyjnej (ale to się łączy) stosuje, będę musiał pozostałe wypróbować
Jest jeszcze myślę dość szeroko stosowany system wielkościowo-czasowy.
Problem z tymi systemami jest kiedy mamy dużo różnych cygar o podobnej "fizjonomii" - wtedy tylko wąchanie i oglądanie zostaje, które przynajmniej w moim przypadku z racji ciasnego i wypełnionego już humika i idącej za tym ograniczonej możliwości przekładania cygar najczęściej prowadzi do wyboru czegoś z wierzchu |
|
|
|
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 61 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Z wyborem mam jeszcze jeden problem - ponieważ w większości cygara mam co najwyżej w dwóch-trzech egzemplarzach, bardzo żal mi jest je wypalać:( Jedynie Siglo II mam w dużych ilościach, ale one muszą się dłużej pokisić bo są kilkutygodniowe świeżaki.
Przed chwilą wróciłem z pracy i zastanawiam się nad Trinikiem Ingenios EL z 2007 roku. Mam ich znowóż tylko 3 sztuki...kurde, trochę żal tego palic... |
|
|
|
 |
xiom
Ekspert Aficionado

Obecności na FOSCA: 4
Wiek: 50 Dołączył: 27 Wrz 2012 Posty: 1274 Otrzymał 882 piw(a) Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Musiśz zmienić nastawienie !
Kolekcjonuję pierścienie wypalonych cygar. A cygara palę !
Więc koniec dylematów a bo mam mało tego, tamtego... itp... |
|
|
|
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 61 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
xiom napisał/a: | Musiśz zmienić nastawienie !
Kolekcjonuję pierścienie wypalonych cygar. A cygara palę !
Więc koniec dylematów a bo mam mało tego, tamtego... itp... |
wiesz jak to jest kiedy i chciałoby się mieć ciastko i zjeść ciastko... Moim zdaniem, jedynym rozwiązaniem jest, na miejsce każdego spalonego cygara, które nam posmakowało, kupować co najmniej trzy takie same:) |
|
|
|
 |
Arek
Aficionado


Obecności na FOSCA: 3
Wiek: 30 Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 663 Otrzymał 48 piw(a) Skąd: Wrocław/Bogatynia
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Dobre rozwiązanie, ale nie każdy może lub chcę sobie na nie pozwolić Jako bardzoo początkujący aficionado wole kupić więcej cygar i max po 2. inna sprawa, że z racji młodego wieku i braku stałej pracy nie posiadam zbyt wielkich finansów na cele hobbystyczne.
Wszystko pozostaje kwestią indywidualną, niemniej jednak ta metoda jest dość interesująca |
|
|
|
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 61 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Arek napisał/a: | Dobre rozwiązanie, ale nie każdy może lub chcę sobie na nie pozwolić Jako bardzoo początkujący aficionado wole kupić więcej cygar i max po 2. inna sprawa, że z racji młodego wieku i braku stałej pracy nie posiadam zbyt wielkich finansów na cele hobbystyczne.
Wszystko pozostaje kwestią indywidualną, niemniej jednak ta metoda jest dość interesująca |
Oczywiście, jak na osobę, która z przypływem gotówki - z racji młodego wieku - może mieć pewne kłopoty, wybrałeś sobie dosyć kłopotliwe hobby:) Z drugiej strony, na przestrzeni lat, możesz uzbierać cudowną kolekcję, kupując nawet tylko po dwa egzemplarze. Osiągając czterdziestkę będziesz wzbudzał zazdrość niejednego aficionado:)
Przykre jest to, że co roku znikają kolejne linie, a czasami nawet marki cygar... i jeżeli nie zabezpieczyłeś sobie kilku egzemplarzy więcej, jedyne co możesz to czytać recenzje szczęśliwców, którzy byli bardziej zapobiegliwi i mieli okazję takie cygaro kupić, wypalić i jeszcze im zostało na następne lata kilka sztuk:) |
|
|
|
 |
Arek
Aficionado


Obecności na FOSCA: 3
Wiek: 30 Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 663 Otrzymał 48 piw(a) Skąd: Wrocław/Bogatynia
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Niestety masz rację, ale bardzo lubię palenie tytoniu w każdej postaci (najbardziej shisha), a cygara mają w sobie to "coś", tą swoista magię, która niczym sztuczki wprawionego iluzjonisty wciąga coraz bardziej w swój spektakl. Uwielbiam tą całą otoczkę etc. Za parę miesięcy sytuacja ulegnie polepszeniu gdyż wyjadę na studia i podejmę się jakiejś pracy |
|
|
|
 |
Falcat
Początkujący Aficionado


Wiek: 61 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 411 Otrzymał 42 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Lis, 2012
|
|
|
Arek napisał/a: | Niestety masz rację, ale bardzo lubię palenie tytoniu w każdej postaci (najbardziej shisha), a cygara mają w sobie to "coś", tą swoista magię, która niczym sztuczki wprawionego iluzjonisty wciąga coraz bardziej w swój spektakl. Uwielbiam tą całą otoczkę etc. Za parę miesięcy sytuacja ulegnie polepszeniu gdyż wyjadę na studia i podejmę się jakiejś pracy |
I tego Ci życzę, żebyś niezależnie od mniejszych, czy większych kwot pieniędzy zawsze się cieszył ze spotkań z cygarami:) |
|
|
|
 |
artz
Nowicjusz

Wiek: 49 Dołączył: 12 Cze 2013 Posty: 10 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2014
|
|
|
każdy pewnie ma swój na to sposób. myślę, że cygaro przede wszystkim potrzebuje czasu i spokoju |
|
|
|
 |
ciuciull
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 1
Wiek: 53 Dołączył: 10 Kwi 2014 Posty: 1117 Otrzymał 1672 piw(a) Skąd: Warszawka
|
Wysłany: Pon 30 Cze, 2014
|
|
|
Cygara to rzeczywiście magiczne twory, nie da sie temu zaprzeczyć, wiem to z własnego przykładu. Ostatnimi czasy cygara powodują że w magiczny sposób znikają spore sumy z mojego konta |
|
|
|
 |
blaugrana
Ekspert Aficionado


Wiek: 44 Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 1821 Otrzymał 1572 piw(a) Skąd: Galway, IE
|
Wysłany: Wto 01 Lip, 2014
|
|
|
ciuciull napisał/a: | Cygara to rzeczywiście magiczne twory, nie da sie temu zaprzeczyć, wiem to z własnego przykładu. Ostatnimi czasy cygara powodują że w magiczny sposób znikają spore sumy z mojego konta |
...jakieś straty musza być : P
Wracajac do tematu: spokojnie puffy, bez zbytecznego przegrzewania, ale moim zdaniem, nie wolno zapominać o odpowiednim przechowywaniu cygar |
_________________ 💨💨💨💨💨💨💨 |
|
|
|
 |
Dymbek
Nowicjusz

Wiek: 40 Dołączył: 16 Paź 2015 Posty: 27 Otrzymał 19 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 21 Paź, 2015
|
|
|
Trzeba nauczyć się dzielić czas z cygarem. Spokojnie, nie nerwowo... Nie zastanawiac sie, czy czuję wszystko, o czym pisali na stronie... To przede wszystkim ma być przyjemność, forma relaksu. Jeżeli pozwolimy, by cygaro było takim wlasnie relaksem, odprężeniem, czasem tylko dla siebie (nie mam tu na mysli wyłącznie samotności ), to wtedy cygaro samo odda to, co ma najlepsze. Tak ja to widzę |
_________________ "Nie czas żałować róż, gdy płoną kolce" |
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): VileVicar |
 |
|