[Bruno]

Józek on line

Józek on line

[kiersno1982]

Podłączyli chłopu kablówkę

Podłączyli chłopu kablówkę

[proforma]

remote control

remote control

[Michal]

no i Bentley, mistrz ciętej riposty

[Sergiej]

rewelacja

[bystry]

Widać, że znają się na samochodach

[Highlander71]

Jako że właśnie jestem na ostatniej szychcie w tym roku , podsumuje rok :
żartem






















i to tyle w tym starym roku .... cdn

[bystry]

Leży mąż z żoną po skończonym stosunku w łóżku i pyta:
-Kochanie i jak było?
-Dobrze
-A miałaś orgazm?
-Nie
-I co się mówi?
-Przepraszam

[proforma]

Rysiek, włożyłeś już?
- Tak kochanie.
- Nie sadzisz, że trzeba by nim troszkę poruszać?
- Jest dobrze, troszkę go jeszcze podleje olejem.
- Ale poruszałbyś nim do jasnej cholery, co?
- Zosiu, mamy mały piekarnik, a kurczakowi i tak wszystko jedno.

Rysiek, włożyłeś już?
- Tak kochanie.
- Nie sadzisz, że trzeba by nim troszkę poruszać?
- Jest dobrze, troszkę go jeszcze podleje olejem.
- Ale poruszałbyś nim do jasnej cholery, co?
- Zosiu, mamy mały piekarnik, a kurczakowi i tak wszystko jedno.

[drinks]

rozwiązanie problemu z zakazem palenia w knajpach - pomysł niemiecki:

[szpooler]

Heheh prawie jak dyby, jeszcze trochę i pomidorami można by rzucać

[kiersno1982]

Gorzej będzie jak ktoś cię z znienacka od tylca .....

Gorzej będzie jak ktoś cię z znienacka od tylca .....

[proforma]

cygarem?

cygarem?

[bystry]

Żeby tylko...

[szpooler]

To chyba tylko Monikę Lewinsky

[kiersno1982]

Wole nie myśleć czym jak i gdzie

Wole nie myśleć czym jak i gdzie

[korea83]

[Highlander71]

Wojskowy lekarz podczas badania pułkownika zauważa u niego siną
pręgę na karku.
- A co to się stało pułkowniku? Jakiś wypadek?
- Nie. Tylko byłem u fryzjera, a on powiedział, że mam straszny
łupież i kazał nacierać głowę wodą toaletową.Wojskowy lekarz podczas badania
- I co?
- No, nacierałem, nacierałem, nacierałem aż deska sedesowa opadła
i walnęła mnie w kark.



Wojskowy lekarz ogląda zdjęcie rentgenowskie pułkownika z jednostki
liniowej i mówi wyraźnie zmieszany:
- Panie pułkowniku, obawiam się, że trzeba będzie wyciąć prawe
płuco.
- A co gruźlica? Rak?
- Nie, z płucem wszystko w porządku, tylko wątroba się nie mieści


W przedziale w pociągu siedzą: szeregowy, generał i matka z 18-
letnią córką. Nagle pociąg wjeżdża do tunelu, robi się
zupełnie ciemno i słychać głośne plaśnięcie - charakterystyczne
dla uderzenia w twarz. Kiedy pociąg wyjeżdża z tunelu wszyscy
udają, że nic się nie stało. Matka myśli: Dobrze wychowałam
córkę. Któryś z tych dwóch wojskowych próbował się do niej
dobierać w ciemności, a ona od razu go spoliczkowała. Córka
myśli: No, no, mamusia po czterdziestce, a jeszcze ma powodzenie.
Generał myśli: No tak, szeregowy sobie pomacał, a ja dostałem.
Szeregowy myśli: ciekawe czy będzie kolejny tunel, żebym go mógł
jeszcze raz strzelić w ryj.

Podczas wojny na morzu kapitan wzywa bosmana i gorączkowo wyjaśnia:
- Słuchajcie bosmanie, prosto na nas idzie torpeda, za trzy minuty
uderzy w prawą burtę. Wy macie ogromny autorytet u marynarzy,
zróbcie coś, żeby oni opuścili okręt, tylko nie mówcie, na
litość Boską o torpedzie, bo wybuchnie panika i połowa z nich
zginie!
- Dobra jest - mówi bosman, po czym wzywa wszystkich marynarzy na
pokład i mówi:
- Chłopaki o co zakład, że jak wyjmę fujarę i perdolnę nią w
burtę to okręt pęknie na pół?
- Eee tam, bosmanie - powątpiewają marynarze, nie ma takich
możliwości, przecież to pancernik...
- No to zakładać kamizelki. Ja walnę fujarą w pokład, a wy w tym
momencie skaczecie do morza, dobra?
- Dobra! Marynarze zakładają kamizelki. Kapral wyciąga fiuta i
uderza nim w przybudówkę okrętu. W tym momencie pokład pęka na
pół, wszyscy skaczą do wody, a pancernik idzie na dno.
Po kilku minutach do bosmana podpływa kapitan ze zrozpaczoną miną:
- Bosmanie - po co żeście uderzyli tak mocno?! Torpeda nas
ominęła...

[maciejslu]

[bystry]

Jeszcze kilka z serii:

W wojsku sierżant mówi do rekruta:
- Pamiętajcie, że to jest wojsko i na każde pytanie trzeba odpowiadać "Tak jest panie sierżancie!". Zrozumiano?
- Tak jest panie sierżancie!
- No więc jak sie nazywacie? Kowalski?
- Tak jest panie sierżancie! Kowalski!
- Ile macie lat? 21?
- Tak jest panie sierżancie! 21!
- Skąd jesteście? z Warszawy?
- Tak jest panie sierżancie! Z Krakowa!


- Jak nazywa się w żargonie wojskowym rzeka?
- Przeszkoda terenowa o wilgotności 100%


- Jak nazywa się w żargonie wojskowym kałuża?
-Akwen wodny o małym znaczeniu strategicznym
Zbiórka w wojsku.
- Czemu ten pluton tak krzywo stoi?! - piekli się kapral.
- Bo ziemia jest okrągła - mówi jeden z żołnierzy.
- Kto to powiedział?!
- Kopernik.
- Kopernik wystąp!
- Przecież umarł.
- Czemu nikt mi o tym nie zameldował?!

[Reklamator]