[Highlander71]

[partagas]

[JMJ]

Że to drewno to jest z aluminium?
Popieram kolegów powyżej, wystawiaj wszystkie wzory i będziemy wybierać.
Jakby szef miał z tym problem, to zawsze możesz zrobić to oficjalnie i podzielić się z nim zyskiem (możliwie nierówno ).

[partagas]

Perfect cutter własnymi siłami - czyli co robiłem w piwnicy.

Zawsze chciałem mieć tzw. perfect cutter, czyli taką obcinaczkę zatkaną z jednej strony, żeby łatwo z automatu obcinać cygarka. Myślałem, że to takie bardzo przemyślane urządzenie, niesamowicie wygodne itp. (eee, bardziej chciałem coś wyrzeźbić, bo przecież mogłem kupić za niewielkie pieniądze).

W roli głównej moja pierwsza, stalowa obcinarka no-name za $4 z Amazonu, która leżała już jakiś czas nieużywana; dawcą została przegródka z mojego pierwszego humidora (takiego w paski) a więc cedr, drewno cedrowe Prawdę pisząc, biorąc pod uwagę fakt, że dało się polakierować, to mam wątpliwości co do tego, że to cedrzyk wonny ale nic to.

Zdjęcie pierwsze, trasowanie oraz pierwsze cięcia. Oraz obcinarka, póki co, goła:




Tu już na surowo zmontowane:




A tak powstawało - na zdjęciu komplet narzędzi użytych podczas pracy, czyli wiertarka, kamień oraz papier ścierny.




A to już efekt końcowy - gotowy, zapolerowany i polakierowany perfect cutter, stalowy, w okładzinach z naszego ulubionego, ukochanego drewna cedrowego:





Dziś nawet został przetestowany - działa jak powinien, obcina cygarka we właściwym miejscu
Uff, nie ma to jak odrobina pracy dla zaspokojenia hobby.

Pozdrawiam.

[Ercigarros]

Przyznam,ze efekt końcowy jest naprawdę bardzo dobry,możesz napisać ile czasu łącznie zajęło ci wykonanie takiej obcinarki? Może niedługo również przymierze się do własnego projektu:)

[partagas]

Heh, dzięki
Ile czasu? Nie mierzyłem A precyzyjniej, to kilka, może 10 "sesji" po max godzinę. Szlifowanie wiertarką znacznie przyspiesza pracę.

[partagas]

Dziś naszło mnie na zapalniczkę w drewnie. Również cedrowym. Jakoś tak mam, że lubię wykończenie drewnem (lub skórą )
Wykorzystałem zapaliczkę jak niżej, cało-stalową, o w miarę nieskomplikowanym kształcie:



Dawcą okładziny stało się CAO Black (bardzo przyjemne palenie, polecam), które przychodzi zawinięte w cedrową owijkę.
Teraz trochę klejenia, cięcia, polerowania... lakierowanie... Godzinka pracy, efekt jak niżej:



Pozdrawiam.

[ciuciull]

Partagas

[Tomasz1984]

Zajebiście to wyszło

[partagas]

Tomku, sam jestem zadowolony tak na czwórkę. W "realu" można wyhaczyć niedociągnięcia.
Niemniej, dzięki

[FlyingViro]

Cieszy oko Spoko efekt Tylko powiedz mi czy nie masz problemu z naciśnięciem/przesunięciem spustu? Widzę, że wsunąłeś tam cedrową owijkę. Czy to znaczy, że jest na tyle cienka, że nie przeszkadza?

[xiom]

Pomyśl nad koziołkiem lub koziołkami

[partagas]

@FlyingViro, owijka to fornir, to jest przecież cienkie jak papier a szpara pod spustem była... no z 2 mm. Więc działa jak należy (inaczej bym wyjął )

Koziołek, hmmm... jeśli tylko strzeli mnie natchnienie...

A chodzi mi po głowie popielnica, tylko jeszcze nie do końca wiem jak i z czego.

[FlyingViro]

Aha. Bo nie wiedziałem jak bardzo spust przylega do korpusu zapalniczki.
Jeśli znudzi Ci się jego aktualny kolor to wybarwienie forniru na czarno też da świetny efekt.
Co do koziołka i popielnicy to działaj z oboma pomysłami
Jak oglądam Twoje dzieła to i mnie coś rusza by chwycić za narzędzia

[partagas]

Na chwilę obecną skończyły mi się cygara w owijkach

[partagas]

Dzisiaj za inspiracją forumowego kolegi (już Ty wiesz, że o Ciebie idzie ).
Herfador, jak wygląda każdy wie, dziś wystąpił w roli głównej. Jako, że cedrowe owijki zużyłem poprzednio, tym razem zmieniłem gatunek. Na zdjęciach poniżej herfador wykończony naturalnym drewnem mahoniowym. Wyszło tak o:

[przemisiek]

I jak? Lepiej się domyka ?

[partagas]

On się dobrze domyka! On tylko jest ugięty

[drEvil]

Zamordujecie, ale co tam.
Wyrzynarka zrobiona z łuski po .22 LR- ostrzona w warunkach polowych przy pomocy pilnika diamentowego z multitoola. Ashtona Classic otworzyła gładko, ale gdzieś ją zapodziałem (najwyżej zrobię następną).
Z "tajników" produkcji: kluczowe jest utrzymanie stałego kąta ostrzenia. Najlepiej ruchem w jedną stronę, na ostrze.

[Bzikfellow]

Nie ma za co mordować. Nie Ty pierwszy wpadłeś na pomysł zrobienia punchera z łuski po pocisku. Zrobiłem parę sztuk. Obdarowałem znajomych, sam używam - robi robotę.

[Reklamator]