Pytanie jak w temacie postawiłem w wątku "co dziś paliłeś" ale tam mogło zostać przeoczone. A ciekawi mnie temat nie bez powodu. Otóż wczoraj po udanym paleniu rzuciłem zgaszoną resztkę cygara w trawę i poszedłem po piwo - a kiedy wróciłem, zobaczyłem wiewiórkę wcinającą toto! Była już koło połowy, a jak ją chciałem przegonić to zwiała zabierając resztę ze sobą. Ja rozumiem, tytoń przedni, ale żeby tak na chama?
Trochę by mi jej szkoda było, jakby jej miało zaszkodzić.