Nie wiem czy był taki temat. Chciałem zapytać o Wasze patenty, gdzie palicie w sezonie jesienno-zimowym. Jest taki moment, kiedy znika polska złota jesień a zaczyna się szaro-bura zimna jesień. Potem przychodzi zima. O ile ktoś mieszka w domku jednorodzinnym to często gęsto potrafi sobie wygospodarować jakieś pomieszczenie do palenia (garaż, strych czy coś innego). W bloku jest z tym dużo gorzej. No chyba, że ktoś ma duże mieszkanie a w nim oddzielny gabinet. Wiem, że niektórzy palą po piwnicach. W niektórych pubach są sale dla palących. Lecz kłopot w tym, że w takich salach jest często dużo palaczy papierosów (pfuj!) :/ i dodatkowo kiepski alkohol do wyboru w dużych cenach, a własnego wnieść przecież nie można.
Gdzie palicie? :mrgreen:
Oczywiście farciarze z kilku dużych miast w Polsce mają do dyspozycji dobre cigar lounge, niestety, nie każde miasto wojewódzkie ma coś takiego :(