Angoli pogięło już zupełnie:
"Każdy
palacz powinien się starać o licencję"
Większość
palaczy porzuciłaby nałóg, gdyby utrudniono im zakup papierosów, nakładając na nich wymóg uzyskania specjalnej licencji - uważa doradca rządu brytyjskiego, szef wpływowej organizacji Health England.
Profesor Julian Le Grand powiedział w radiu BBC5 Live, że
palaczy odstraszyłyby uciążliwości związane z uzyskaniem i odnawianiem licencji, za którą musieliby co roku płacić 10 funtów.
Licencją
palacze musieliby każdorazowo legitymować się przy zakupie papierosów. Jej uzyskanie łączyłoby się z wypełnieniem formularza, dostarczeniem zdjęcia, wniesieniem opłaty i wizytą w urzędzie. - Ok. 70 proc.
palaczy chce porzucić nałóg. Dlatego jeśli utrudni się nieco powrót do niego, lub, co byłoby jeszcze bardziej wskazane, wpadnięcie w nałóg, będzie to miało duże, pozytywne skutki dla zdrowia publicznego - twierdzi Le Grand.
- Co roku
palacz musiałby podejmować świadomą decyzję, iż nadal zamierza ulegać ...