Nie miała
baba kłopotu to kupiła sobie higro elektroniczny...
Do tej pory używałem higro analogowego i byłem z tego bardzo zadowolony, został skalibrowany, porónany z drugim analogiem, i było ok. Pod wpływem chwili postanowiłem jednak zainwestować w higro elektroniczny - Little Havana. No i zainwestowałem...
Gdy do mnie dotarł postanowiłem go sprawdzić i porównać z moim analogiem.
W mokrej szmacie analog pokazzał równe 100% havana 99%, w teście solnym analog 74% havana 77% - no niby wszystko w granicach błędu...
No to zapakowałęm oba do humidora i po paru godzinach havana pokazuje mi 61% a analog 72%...
I niech mi ktoś teraz powie jaką ja mam do ...nędzy wilgotność w humidorze?