Cigar Aficionado :: Nieżyt nosa a palenie

xiom

Idzie sezon grzewczy a co za tym idzie to suche powietrze w mieszkaniu -
nie każdy zaczyna się z tym dobrze czuć.
Mowa o zatkanym nosie przez cały dzień i podczas snu !
Wiadomo - chcesz sobie zapalić cygarko a jeden ze zmysłów (powonienia) jest praktycznie wyłączony

I co z tym fantem zrobić ??? Woda morska w sprayu jest mało skuteczna,
praktycznie pomaga ale na krótką chwilę

Jest metoda !

Jestem aktualnie po kilkudniowej aplikacji oleju sezamowego oczyszczonego z przeznaczeniem do zachowania odpowiedniego nawilżenia śluzówki nosa.
Specyfik jest małej buteleczce z aplikatorem. ZALETA - Nie ma przeciwskazań do dłuższego stosowania. Najlepsze rezultaty osiąga się po 10 dniach stosowania!
Ja jestem zaaadddooowwwoolonyyyy w 100 %
Nie jestem jedyny na tym forum co ma problemy z suchym powietrzem.
NosOil - ja używam taki, nie chcę go reklamować ale ewentualnie podsunąć pewną metodę zapobiegania zawaleniem nosa.
Teraz można kopcić do woli ;-)

piotr2015

Na pewno wartościowa metoda i środek.Ja stosuję do nawilżania śluzówki nosa różne wersje wody morskiej (Disnemar zielona buteleczka lub tańszy Rhinoton).Muszę dodać, że chodzi - w moim przypadku - o nawilżenie, gdyż drożność nosa jest dobra.
Moja ulubiona metoda puffania polega na wypuszczaniu przynajmniej części dymu nosem. :cool1:

Mam nadzieję, że olej sezamowy z takim przeznaczeniem jest osiągalny w aptekach :palacz3:

VileVicar

Ciekawe, dzięki xiom za cynk tego rodzaju. Jak będę miał katar, to przetestuję.
Do tej pory stykałem się z takim problemem, że podczas infekcji nawet jak udrożniłem nos i zatoki, to i tak wrażliwośc receptorów węchowych miałem bardzo zmienioną i przytępioną... nic na to nie mogłem poradzić. Żadne tam aerozole soli morskiej - tylko krótkotrwałe złudzenie...

partagas

Też mi się wydaje, że na prawdziwy katar to nie ruszy. Na suchą śluzówkę owszem, ma prawo działać ale w przypadku ostrzejszej infekcji to ja się niemal duszę. Nie, nie ma palenia w katar.

piotr2015

Właśnie kupiłem dzisiaj w aptece preparat z naturalnego oleju sezamowego (Nozoil - mam nadzieję , że nie naruszyłem zbytnio reguł dot. zakazu reklamy, nie jestem ani farmaceutą ani też pracownikiem służby zdrowia).
Aerozol ten jest dość drogi (zapłaciłem 33 zł), choć zapewne w każdej aptece kosztuje inaczej :bejsbol:

.
Służy do nawilżania śluzówki i na pewno nie pomoże na zatkane zatoki i nos ;-)

.
Jego celem jest nawilżenie wysuszonej śluzówki, z czym boryka się prawie każdy aficionado :cigar:

Brennus

Wykrakaliście Panowie. Właśnie w praktyce przerabiam medykamenty, 3 dni na wykurowanie się.

Na zatkany nos własnie przerabiam coś na aloesie i eukaliptusie to to działa - Z totalnie zatkanego po parunastu minutach stan zdatny do palenia - woda morska to faktycznie w połowie tak nie udrażnia.

W sobotę Kretem udrażniaćn nosa nie będę musiał

voodoo2121

Polecam moją nalewkę 75% każda choroba przechodzi

piotr2015

Te specyfiki działają bardzo indywidualnie :idea:

Jednemu pomogą innemu zaszkodzą.
Farmaceutyki na ogół leczą jedno schorzenie, a wywołują kolejne. :bejsbol:

Trzeba samemu próbować, aż co się dopasuje :cool1:

Bardzo dobry jest Avamys (aerozol do nosa), ale lek wymaga recepty.