W sumie temat był już maglowany w kilku miejscach, ale postanowiłem go założyć bo znowu mam wątpliwości. Po lekturze "Cygara" Tada Gage moje ugruntowane zdanie, iż cygaro ma leżeć sobie gołe w humidorku coby lepiej oddychać zostało zachwiane. W wielu miejscach w książce można znaleźć uwagi iż cygara bardzo łatwo jedno od drugiego przejmują smaki. Podany jest nawet przykład, że jeśli na kilka dni koło cygara położy się pieprz to i ono przejmie jego smak. W związku z tym logicznym by było nie zdejmowanie celofanów z cygar podczas przechowywania w humidorze różnych rodzajów cygar. Najlepsze rozwiązanie to oddzielny humidor dla każdego rodzaju cygara tylko, kogo na to stać.
Sam Tad Gage twierdzi, że trzyma cygara w
celofanie i nie tracą one nic ze swojego smaku a dopiero na jakiś czas przed planowanym wypaleniem wyjmuje je z niego.
Dodatkowym plusem jest fakt, że celofan chroni przed uszkodzeniem pokrywy, minusem ...