Aby korzystać z zawartości forum należy się zarejestrowaćTUTAJ Ten aplet jest widoczny tylko dla niezarejestrowanych użytkowników! :-) Rejestrując się na forum uzyskujesz m.in. rabaty na cygara u forumowych partnerów (sklepy cygarowe). Zapraszamy!
Kupiliśmy naszą ulubioną kawę. W naparze orzechy, migdały i wiśnie w czekoladzie. Co zrobić, by kawa najdłużej zachowała świeżość i nie była narażona na utratę aromatu? Ziarna kawy na swojej drodze do filiżanki napotykają wielu wrogów: nadmiar powietrza, wilgoć, zbyt wysoka lub zbyt niska temperatura, światło, obce zapachy. Na temat przechowywania kawy krąży kilka mitów i plotek, które warto obalić.
Czy można przechowywać kawę w lodówce?
Któż z nas nie spotkał się z tym sposobem choć raz w życiu? Pamiętam, że w domu mojej babci kawa zawsze była w lodówce, po otwarciu lodówki po całej kuchni unosił się aromat kawy. Właśnie – kawy, a nie ryby, rosołu czy kiełbasy krakowskiej. A czym smakowała sama kawa? Zależy od tego, co było akurat w lodówce – rybą, rosołem, kiełbasą krakowską… Przecież każdy z nas doskonale wie, że najlepszym sposobem na pozbycie się mieszaniny zapachów z lodówki jest włożenie tam kawy, która te zapachy pochłania. Więc dlaczego przechowywanie kawy w lodówce miałoby pomóc zachować jej aromat? Jest to sprzeczność sama w sobie. Zamiast orzechów, migdałów i wiśni w czekoladzie pojawia się kiełbasa, ser pleśniowy i brokuły, a zdecydowanie nie o to nam chodziło.
A co w przypadku, gdy kawa jest szczelnie zamknięta w pojemniku lub opakowaniu? W istocie, zapachy jej nie grożą, ale pojawia się równie ważny kłopot. Logicznie patrząc: czy w sklepach kawa przechowywana jest w chłodniach czy na półkach? Samo to daje do myślenia. Olejki aromatyczne zawarte w ziarnach są neutralizowane przez działanie zbyt niskiej temperatury, a ponadto zmiana temperatury z bardzo niskiej na pokojową naraża ziarna na negatywne działanie wilgoci (skraplanie). W rezultacie neutralizujemy i obniżamy zawartość aromatów zawartych w naszej kawie. Po zaparzeniu w najlepszym razie pojawią się orzechy i migdały, a bardziej subtelne nuty wiśni w czekoladzie pozostaną jedynie wspomnieniem.
Czy można przechowywać kawę w szklanym lub metalowym pojemniku?
Skąd w ogóle wzięło się przekonanie, że kawę należy przesypać z opakowania do szklanego słoika? Mogę przypuszczać, że miało na to wpływ pojawienie się małych sklepików ze „świeżo paloną kawą”, w których ziarna były na półkach przechowywane w szklanych słoikach bądź metalowych puszkach. Im to nie szkodziło, bo i tak zwykle te kawy bywały sztucznie aromatyzowane. Kawę można wsypać do szklanego słoika w dwóch przypadkach: gdy ma służyć jako ozdoba naszej kuchni lub gdy szklany pojemnik i tak zostanie schowany do szafki. Promienie słoneczne negatywnie oddziałują na ziarna. Metalowe pojemniki natomiast psują smak kawy.
Kawę najlepiej przechowywać w opakowaniu, w jakim została kupiona. Zwykle opakowania zrobione są z trwałych materiałów, które nie przepuszczają powietrza (kawa nie wietrzeje), wyposażone są w małe zawory (zapewnia możliwość odgazowania kawy). Po otwarciu paczki zwijamy górną krawędź i spinamy klipsem – wtedy można kawę włożyć do pojemnika lub do szafki. Warto tutaj też pamiętać, że kawę przechowujemy w temperaturze pokojowej, z dala od kuchenki, palnika i innych grzejników.
Czy można mielić kawę na zapas?
Nigdy nie warto mielić kawy na zapas. Już w kilka minut po zmieleniu ulatnia się wiele cennych aromatów. Mielenie na zapas sprawia, że zamiast orzechów, migdałów i wiśni w czekoladzie pozostaje nam drewniano-tekturowe wspomnienie o orzechach.
Jak wobec tego przechowywać kawę w domu?
1. Kawę przechowujemy w opakowaniu, w którym została kupiona – jest zrobione z odpowiedniego materiału i wyposażone w mały zaworek.
2. Otwarte opakowanie spinamy klipsem i wówczas możemy włożyć opakowanie do innego pojemnika.
3. Unikamy drastycznych zmian temperatury – nie trzymamy kawy w lodówce, zamrażarce ani w pobliżu kuchenki, unikamy też światła słonecznego – nie przesypujemy kawy do szklanego słoika, trzymamy ją w opakowaniu w szafce, w suchym i chłodnym miejscu.
4. Kawę mielimy bezpośrednio przed parzeniem – inaczej nic nie zostanie z cennych aromatów.
5. Kupujemy jak najmniejsze opakowania, np. 250g, by kawę zużyć w ciągu maksymalnie 2 - 3 tygodni.
Stosowanie tych kilku zasad pozwoli nam dłużej cieszyć się aromatem kawy i nie pozwoli na jej zetknięcie się z jej największymi wrogami: powietrzem, wilgocią, drastycznymi temperaturami, światłem i obcymi zapachami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum