[Tomasz1984]

Resident Evil: Retrybucja
Scena ewakuacji w szybie windy jak jeden z najemników zostaje sam zapala nieudolnie cygaro po czym wyłania się za winkla i obrywa serie strzałow, upada z cygarem w ustach.

Film jak dla mnie bardzo kiepski obejrzałem z ciekawości

[Kwiatt]

Niestety, widziałem

[MariuszW]

Hawana: Miasto utracone
Cygaro ściele się gęsto. Uczta dla oczu aficionado. Niestety nie dałem rady obejrzeć całego.

[Brennus]

[bles]

Ten gość (jestem jego fanem) w serialu od którego się uzależniłem często pali cygara i zdarza mu się je odpalać studolarówkami

[Pekal]

Przeglądałem temat i raczej nie było tego filmu (ostatnio dawali w tv)

The Matador i Montecristo Grand Edmundo...jak dobrze widzę. Fajna komedia, zacne cygaro

[Bler]

[bles]

http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Fan

[Pekal]

Hehe...
Bles, mistrz ciętej riposty.
Bez urazy Bler, ale też zastanawiałem skąd Twoje pytanie.

[El Comandante]

[bles]

To zależy od tego ile ktoś ma takich stówek, albo skąd ma taką stówkę, ale zasadniczo zawsze od tego czy nie jest idiotą przywiązanym do tej stówki...

[Bler]

bles:

Pytanie wynikało stąd, że chciałem wiedzieć z jakimi jego dziełami się zetknąłeś, czy jesteś fanem granej przez niego postaci, czy też aktora, czy może człowieka wraz z całym jego dorobkiem, nie tylko artystycznym.

Definicja mówi jedynie co to jest fan, a nie odpowiada na moje pytanie które brzmiało: "co oznacza, że TY nim jesteś?". Myślałem, że się domyślisz, ale spróbuję na przyszłość precyzować swoje wypowiedzi, żeby łatwiej można je było zrozumieć, choć myślałem, że było to pytanie dość łatwe.

A więc - co oznacza, że jesteś jego fanem i czego konkretnie fanem jesteś. Definicję internetowego słownika wszystkowiedzącego znasz, więc powinieneś wiedzieć co mam na myśli, ale nauczony tym, że możesz nie rozumieć: Jesteś fanem człowieka, dzieła sztuki, postaci, założyłeś fanklub a może z jakiegoś powodu fanatycznie coś w nim uwielbiasz?

Wiele osób nawet znając definicję nadużywa słów takich jak fan. Myślę że nie ma to miejsca w tym przypadku, jednak ciekaw jestem odpowiedzi (choć na dyskusje o dorobku artystycznym Hugh Lauriego, na jaką miałem chęć myśląc, że spotkałem jego fana po Twojej odpowiedzi już nie liczę).

Pekal:

Właśnie stąd.

Ciekawe, że nikt się nie domyślił skąd może wynikać takie pytanie. Odniosłem nawet wrażenie, że nikt nie przeczytał jak właściwie brzmi pytanie.

Pozdrawiam
Bler

[bles]

bler nie chce mi się ...
Oczywiście dziękuję za wytłumaczenie
Nie każdy na tym forum jest takim bystrzachą i erudytą jak Ty.

[Bler]

Tak myślałem, że chce Ci się jedynie wkleić link, ale udzielić cokolwiek dającej odpowiedzi nie bardzo.

I tak jak pisałem - na dyskusję o Twoim rzeczonym "idolu" nie liczyłem po tej odpowiedzi. Taki to właśnie fan, któremu się nie chce napisać o idolu, kiedy ktoś grzecznie pyta. A przez chwilę łudziłem się, że odpiszesz, ze jego książka przypadła Ci do gustu, lubisz jego muzykę - cokolwiek. W internecie jednak małe szanse na rozmowę - za dużo prześmiesznych żartownisiów, którzy próbują wszystkich okpić średnio udanymi żarciochami. Szkoda.

[bles]

[Bler]

No właśnie - nie miałem na myśli nic złego. Mało kto zna jego literaturę i muzykę, którą tworzy, a to kawał dobrej roboty.

Wstępując do tak elitarnego klubu jakim jest to forum spodziewałem się, że spotkam tu ludzi z bogatymi zainteresowaniami, być może podobnymi w jakimś punkcie moim. Niestety - z powodu tego typu odpowiedzi, linków do wikipedii itp. serio się odechciewa.

Książkę "Sprzedawca Broni" polecam - moja recenzja na blogu

Muzyka - link do płyty na YT: Let them talk

Pozdrawiam.

[bles]

Ale nieś dalej ten kaganek oświaty, choć jak się domyślam jest ciężki.
Jednego fana już masz, stawiam Ci piwo! Będziesz miał już tylko jedno mniej ode mnie.

[ramzess2000]

Mnie też to zaciekawiło bo znałem go tylko z serialu,a tu taka ciekawostka

[Bler]

Cieszę się, że moja upierdliwość jednak się komuś na coś przydała.

[bles]

Masz na myśli trzy osoby?

[Reklamator]