|
Czy jesteś za wprowadzeniem Euro w Polsce? |
Tak, Złotówka nie jest dobra, bo ciągle jej brak. ;) |
|
54% |
[ 19 ] |
Nie, kocham Złotówki, szczególnie w dużej ilości.;) |
|
45% |
[ 16 ] |
|
Głosowań: 35 |
Wszystkich Głosów: 35 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ramirez
Nowicjusz nie lubię Che Guevary
Wiek: 50 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 37 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 Czy jesteście za wprowadzeniem Euro w Polsce?
|
|
|
Ostatnio dużo się mówi o wprowadzeniu w Polsce waluty Euro i pozbyciu się naszej polskiej Złotówki. Głównie są to głosy popierające tę zmianę, nie wiem, czy to lobbying czy nie, ale ciekawi mnie, co o tym sądzicie. |
|
|
|
|
szpooler
Aficionado
Obecności na FOSCA: 2
Wiek: 35 Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 533 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: Cieszyn/Kraków
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008
|
|
|
Wydaje mi się, że dla makro-gospodarki to będzie wielki plus, na poziomie państwa czy dużych przedsiębiorstw, natomiast zwykłe szaraki dostaną po tyłku, jeśli przeliczenie płac będzie dokładnie po różnicy kursu, a cen tak jak np. w Niemczech, chleb kosztował Markę, to potem kosztował 0,80eu. |
_________________
|
|
|
|
|
FlyingViro
Początkujący Aficionado
Obecności na FOSCA: 7
Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 367 Otrzymał 299 piw(a) Skąd: Wieluń/Wrocław
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008
|
|
|
Hmm.... w sumie to jestem za. Pracując w spedycji międzynarodowej dostajemy zapłatę właśnie w euro co potem musimy przeliczać sobie na złocisze. I to właśnie różnice kursowe potrafią mocno dobić takie mikroprzedsiębiorstwo jak to u mnie. W ostatnim roku na różnicach kursowych straciliśmy ok 30-35 tys. złotych. Co jest niemałą sumą - można by zapłacić kilku przewoźnikom.
Z tego co słyszałem to najlepszy czas na przyjęcie € był za rządów PIS'u ale ... sami wiemy,że niewiele zrobili. |
_________________ "Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła. Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje, czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko inne."
TERRY PRATCHETT - "TRZY WIEDŹMY"
|
|
|
|
|
Bruno [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008
|
|
|
Jestem "za". Wydaje sie, że rozliczenia z kontrahentami zagranicznymi będa korzystniejsze. No i wogóle wkurza mnie ta złotówka, bo ciagle jej brak . Straty dla zwykłych śmiertelników i podwyżki przy okazji zmiany waluty wydają sie problemem rozdmuchanym przez wrogą propagandę. |
|
|
|
|
Zeebro
Początkujący Aficionado Żeebro
Wiek: 41 Dołączył: 21 Cze 2008 Posty: 246 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008
|
|
|
Myślę że tak - pokazał to obecny kryzys, np. Słowacja się obroniła, mimo że będzie miała euro dopiero od stycznia. |
|
|
|
|
El Comandante
Ekspert Aficionado Administrator
Zaproszone osoby: 1
Obecności na FOSCA: 11
Wiek: 42 Dołączył: 14 Gru 2006 Posty: 2582 Otrzymał 185 piw(a)
|
|
|
|
|
Ramirez
Nowicjusz nie lubię Che Guevary
Wiek: 50 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 37 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008
|
|
|
Pozwolę sobie z Wami popolemizować. Jeśli chodzi o makroekonomię, to wpływ to raczej będzie mialo negatywny zdaniem ekonomistów.
Prognozowany wzrost gospodarczy na 2008 w:
-strefie Euro - 0,1%
-calej Wspólnocie Europejskiej - 0,2%
-w Polsce - 3,8%. Więc przyłączenie się do wspólnej gospodarki która jest w notorycznej stagnacji raczej nam nie poprawi niczego.
Co do strat na różnicach kursów, to chyba na logikę jedni tracą, inni zyskują, więc generalnie jest na 0, bo powiedzmy, jeśli importer na towarze wartym 100tys eurosów straci 1000 jednego dnia, to exporter, który tego dnia sprzeda towar za 100tys eurosów zyska 1000 euro. A drugiego dnia kurs odbije i będzie na odwrót. Czy źle mój chłopski rozum kalkuluje?
A wypowiedzi Zeebro nie rozumiem. Skoro Słowacja nie ma euro, to raczej argumentem jest na nie wchodzenie do strefy, a nie na wchodzenie.
El Comandante: a matryce trzeba będzie zmieniać jeszcze do tego, dostawce dobrej bibuły do nowych eurosek znaleźć same minusy, nie? |
|
|
|
|
Josephros
Doświadczony Aficionado szara eminencja ;d
Obecności na FOSCA: 3
Wiek: 37 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 917 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008
|
|
|
nie no fakty są proste stara europa rozwiaj się wolniej ale raczej nie dlatego że wprowadzono euro tylko dlatego że cała światowa gospodarka ma zadyszkę (subintabulat zrobił swoje)
natomiast polska ma jeszcze do czego równać i myśle że euro napewno nie pogorszyło by naszego wzrostu a może nawet pomogło
jeden aspekt mnie tylko w euro niepokoi, ktoś już o tym wspomniał
jak pokazują doświadczenia wprowadzenie euro wszędzie wiązało się ze wzrostem cen mniejszym większym ale zawsze i to jedynie może dać negatywny skutek na wzrost |
_________________ Tempus fugit, aeternitas manet |
|
|
|
|
bystry
Aficionado
Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 34 Dołączył: 02 Wrz 2007 Posty: 615 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008
|
|
|
Jak wszystko ma to swoje + i -.
Dla przedsiębiorstw dużym plusem będzie skończenie z przeliczaniem kursu. Poza tym poprawi to wg mnie konkurencyjność naszych firm na arenie międzynarodowej jako stabilniejszych partnerów. Co do wzrostu gospodarczego to na samym początku może trochę spowolnić w związku z zawirowaniami przy wymianie itp, ale w dłuższej perspektywie powinno pomóc w szybszym rozwoju, chociażby dzięki większej stabilności handlu międzynarodowego.
Dla przeciętnego "Kowalskiego" ni będzie już tak super z powodu nieuniknionego wzrostu cen. Podam na przykładzie Grecji, która jest na podobnym poziomie rozwoju co my, a jeżdżę tam już od dłuższego czasu. Na przykładzie najprostszego chleba. Najpierw 100drachm (ok. 1zł), bezpośrednio po wprowadzeniu euro już 0,50euro (190drachm), a po 2 latach 1-1,5euro. Taki wzrost cen nie jest na pewni spowodowany zwykłą inflacją i jest powiązany z wprowadzeniem euro (chociażby zaokrąglanie cen- w górę)
Dla krótkiego podsumowania, ogólnie jestem "za". I tak do strefy kiedyś wejdziemy, a wg mnie lepiej wcześniej niż za późno No i cygara będzie można z całej EUROpy śćiągać bez pośrednictwa kantorów czy banków |
_________________ "Czasami cygaro jest tylko cygarem i niczym więcej"- Z. Freud |
|
|
|
|
jasiu1234567890
Początkujący Aficionado
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 407 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008
|
|
|
Ramirez napisał/a: |
-w Polsce - 3,8%. Więc przyłączenie się do wspólnej gospodarki która jest w notorycznej stagnacji raczej nam nie poprawi niczego.
Co do strat na różnicach kursów, to chyba na logikę jedni tracą, inni zyskują, więc generalnie jest na 0, bo powiedzmy, jeśli importer na towarze wartym 100tys eurosów straci 1000 jednego dnia, to exporter, który tego dnia sprzeda towar za 100tys eurosów zyska 1000 euro. A drugiego dnia kurs odbije i będzie na odwrót. Czy źle mój chłopski rozum kalkuluje? |
po pierwsze to do wspólnej gospodarki już dawno przystąpiliśmy, po drugie to nie jest tak że dzisiaj importujemy dużo a jutro mało.... poza tym w ekonomii chodzi o to żeby maksymalizować zyski a nie działać na zasadzie: eee luzior dzisiaj oni zyskali to my zyskamy jutro |
|
|
|
|
dud
Nowicjusz street headache 71
Wiek: 35 Dołączył: 22 Lis 2007 Posty: 82 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 15 Lis, 2008
|
|
|
ha ! ale nasz wzrost gospodarczy np te 3,8% może być i tak mniejszy od np niemieckiego np 0,6 % gdyż jest liczony od innej bazy (taki mądry jestem bo słucham EKG ekonomia kapitał gospodarka, radio tok fm, Tadeusza Mosza )
Dopóki za godzinę pracy przeciętnego Kowalskiego można zatankować 2 litry benzyny a na zachodzie 10 litrów to chyba nie mamy się czego obawiać ze nam jutro wprowadzą euro. jednak wierzę w odrobinę rozsądku poza PR i polityką. |
|
|
|
|
Markuz
Początkujący Aficionado El Mariachi
Wiek: 40 Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 267 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 15 Lis, 2008
|
|
|
z tymi 10cioma litrami benzyny to bym nie przesadzał. generalnie owsze, euro ma swoje plusy, ale.... nie teraz. Znajomy z Hiszpanii opowiadał mi na przykładzie swojego kraju jak dostali potyłku. NAjwiększą bolączką było to, że ceny zostały zaokrogląne w górę praktycznie w dniu przyjęcia euro, zaś płace....niekoniecznie. I ten okres jesrt zawsze najbardziej bolesny. Bądź co bądź-czeka to nas prędzej czy później.
pozdrawiam
m |
_________________ "Jam jest częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro..." |
|
|
|
|
Ramirez
Nowicjusz nie lubię Che Guevary
Wiek: 50 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 37 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008
|
|
|
cytując jednego z lepszych publicystów Rafała Ziemkiewicza:
Cytat: | (...)Z jednej strony podnosi się, że gospodarka nasza w pełni już dojrzała do przyjęcia wspólnej waluty. Z drugiej cieszymy się, że okazała się odporniejsza na kryzys od zachodnich. Jeśli tak, to po co chcemy właśnie teraz, w czasie kryzysu, zlikwidować jej odrębność? Żeby obniżyć nasz wzrost gospodarczy do poziomu strefy euro, czyli o ponad połowę? Na zdrowy rozum, jeśli kryzys nas nie dotyka, to samo w sobie jest dowodem, iż nasz cykl koniunkturalny nie pokrywa się jeszcze z cyklem strefy euro (w tym wypadku na szczęście).
Dopóki tak jest, lepiej chyba mieć własną, zgodną z nim politykę pieniężną, niż zależeć od europejskiej centrali, która nie będzie podnosić czy ciąć stóp pod potrzeby nasze, ale większych krajów. Jej pobłażliwość dla Niemiec, które przez lata utrzymywały wyższy od dozwolonego w kryteriach zbieżności deficyt budżetowy, a dziś bez oglądania się na Europę pakują w swą gospodarkę milionowe dotacje, powinien studzić przekonanie, że najlepsza rada na kryzys to euro. |
|
|
|
|
|
unknown
Początkujący Aficionado
Wiek: 59 Dołączył: 20 Kwi 2007 Posty: 273 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008
|
|
|
Cytat: | cytując jednego z lepszych publicystów Rafała Ziemkiewicza |
Może i on jest dla kogoś "lepszy" ale to wciąż publicysta.
Tylko.
Kiedyś pisał Science Fiction. |
|
|
|
|
Ramirez
Nowicjusz nie lubię Che Guevary
Wiek: 50 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 37 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008
|
|
|
i to go, rozumiem, dyskwalifikuje? |
|
|
|
|
drinks
Aficionado fan Ronnie O'Sullivana
Obecności na FOSCA: 10
Wiek: 53 Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 718 Otrzymał 19 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008
|
|
|
Ramirez napisał/a: | i to go, rozumiem, dyskwalifikuje? |
raczej nie, bo fantastyke jak dla mnie pisał fantastyczną jak na polskie realia
natomiast wcześniej pisząc 'jeden z lepszych" powinienes dodac "jak dla mnie", bo to żaden aksjomat, jak dla mnie np. Ziemkiewicz = Semka, Semka=Ziemkiewicz, obaj bardzo głośni ale bardzo słabi publicyści.
pozdro |
|
|
|
|
unknown
Początkujący Aficionado
Wiek: 59 Dołączył: 20 Kwi 2007 Posty: 273 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008
|
|
|
Cytat: | i to go, rozumiem, dyskwalifikuje? |
To polonista - takie ma wykształcenie.
W swojej publicystyce wyraża tylko swoje poglady, a nie prawdy objawione.
Jest eurosceptykiem, nie tylko w kwestii waluty.
Nie jest wzorcem kogos, kto może uchodzić za autorytet w sprawach ekonomicznych.
W kwestii Euro nie jest też obiektywny. |
|
|
|
|
aleczek
Nowicjusz
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 6 Skąd: Lublin/Świdnik
|
Wysłany: Śro 26 Lis, 2008
|
|
|
Takie miłe forum a tu taka polityka wyjeżdża
Jakbyśmy chcieli, to można by nawet euro wprowadzić jutro - ot tak.
Dopiero zapowiedź że zrobimy to w 2012 roku jest szkodliwa -
- poprzez kupowanie/sprzedawanie euro można ustalić cenę dowolnie,
niekoniecznie korzystnie dla nas.
I to nie żadni masoni i cykliści ustalą, tylko ludzie, którzy chcą zarobić. |
_________________ Anyone who quotes me in their sig is an idiot. -- Rusty Russell. |
|
|
|
|
unknown
Początkujący Aficionado
Wiek: 59 Dołączył: 20 Kwi 2007 Posty: 273 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 26 Lis, 2008
|
|
|
Cytat: | Jakbyśmy chcieli, to można by nawet euro wprowadzić jutro - ot tak. |
"Ot tak" to w kwestii Euro możemy co najwyżej puścić bąka.
Poczytaj o ERM 2.
To przedsionek i właśnie sprawdzian dla gospodarki i stabilności kursu walutowego przed wejściem do unii walutowej.
Może być tak, że w ciągu kilku najbliższych lat bez problemu utrzymamy się w widełkach, a później bedziemy musieli chodzić na rzęsach.
Mamy swoje pięć minut... |
|
|
|
|
entelm
Początkujący Aficionado
Wiek: 55 Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 349 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wodzisław Śl.
|
|
|
|
|
|
Reklamator
|
Wysłany: Reklama
|
|
|
|
|
|
|
|