[maciejslu]

No, to jesteśmy w strefie Schengen

Czy ktoś może w krótkich, żołnierskich słowach napisać, czy to coś zmienia w kwestiach zakupów cygar za granicą?

No, to jesteśmy w strefie Schengen

Czy ktoś może w krótkich, żołnierskich słowach napisać, czy to coś zmienia w kwestiach zakupów cygar za granicą?

[Jacek Uchryń]

Na razie nic w telewizji o tym mówili.

[Klepitko]

Nic niestety no chyba że jak ktoś będzie wracał z zagranicy z nadmierną ilością cygar to i tak nikt go nie sprawdzi ( na marginesie sam ma obowiązek zgłosić nadliczbowe cygara do oclenia)

[battalion]

[szpooler]

A ja się cieszę podwójnie, bo Cieszyn w końcu tak jakby się jednoczy po wieloletniej "czeskiej okupacji" połowy cieszyna po drugiej stronie Olzy Nikt mi już paszportu sprawdzać nie będzie, o!

[Vincent]

Bardzo się ciesze, zwłaszcza, że dziś w nocy jadę do Austrii, a zawsze to mniej przystanków
Co do zakupów, to nic to nie zmienia. Zawsze mogą skontrolować już na terenie Polski

[Klepitko]

Zgadza się służby celne mogą kontrolować bagaż teraz na terenie całej UE. Przytrafiło mi się to w pociągu z Kraka do Katowic ( pociąg relacji Przemyśl - Wrocław ) gdzie w Trzebini wpadli celnicy i przetrzepali cały pociąg. Nie wiem czy coś znależli ale przy mnie gość musiał dość ostro się tłumaczyć z pirata w discmanie

[Vincent]

[user]

A ja dziś testowałem Schengen na moście pod zamkiem . Wszedłem lewą stroną, wyszedłem prawą, czyli na odwrót niż zawsze się wchodziło, po drodze wskoczyłem na metalową obudowę napędu szlabanu, bo szlabanów już nie ma, ale obudowa została jedna po polskiej stronie. Celników nie ma , jest za to nasilony ruch czeskiej policji ( dwa radiowozy tuż przy granicy). Na wiadukcie w Boguszowicach tiry mkną jak pojazdy kosmiczne, bo już nie muszą zatrzymywac się do odprawy. Dobrze się stało

A ja dziś testowałem Schengen na moście pod zamkiem . Wszedłem lewą stroną, wyszedłem prawą, czyli na odwrót niż zawsze się wchodziło, po drodze wskoczyłem na metalową obudowę napędu szlabanu, bo szlabanów już nie ma, ale obudowa została jedna po polskiej stronie. Celników nie ma , jest za to nasilony ruch czeskiej policji ( dwa radiowozy tuż przy granicy). Na wiadukcie w Boguszowicach tiry mkną jak pojazdy kosmiczne, bo już nie muszą zatrzymywac się do odprawy. Dobrze się stało

[El Comandante]

No to teraz czas na forumową zrzutę na tira i zagraniczne zakupy

[Vincent]

Ja też testowałem. Super uczucie, przejeżdżać i nie zatrzymywać się do żadnej kontroli
Aż łza się w oku zakręciła. Faktycznie, Czesi zaraz za granicą sobie radiowozik ustawili, ale nie widziałem, żeby kogoś zatrzymywali.

[szpooler]

[skyhawk]

ja wczoraj przy okazji wyjazdu na narty zobaczylem na wlasne oczy co to Schengen . Przemknelismy przez granice z Czechami z predkoscia ok 60 km/h i zywej duszy nie widzialem

Nie wierze ze dozylismy tak wspanialych czasow
Pozdrawiam!!!

[Klepitko]

Wczoraj będąc w Korbielowie też sobie kilka razy kraj zmieniałem. Fajne uczucie odwiedzić znajomych Słowaków tak jakby to była tylkop kolejna miejscowość a nie inne państwo

[Jacek Uchryń]

Ciekawe kiedy u nas otworzą granice z Meksykiem tudzież z Kanadą z ich strony lepszy widok jest na Niagarę.

[szpooler]

Zaraz po tym, jak Europa zaanektuje Stany

[Josephros]

z kanadą to akurat pewnie nie jest niemożliwe ale co do meksyku tego nawet święty mikołaj nie da rady zrobić prędzej polacy wizy nie będą potrzebować