Znalezionych wyników: 14

Sylewk - mówisz i masz :rasta:

ElCo dopisz:
LeScandale, Plac Nowy 9, 30-149 Kraków
http://www.lescandale.pl/kazimierz/onas.html

@Mario8
Nie porównam z Xi bo nie mam takiej, ale z innymi jakie przerabiałem (v-cut, plastiki i jedna stalowa klasyczna dwuostrzowa - całkiem niezła), ta jest bezsprzecznie najlepsza.
Tnie równo i jeszcze nigdy mi nie skasowała cygara (nigdy nie pękło ani się nie wystrzępiło).

Nie liczyłem, ale obciąłem tym wynalazkiem już tak ze 70-90 cygar.
Czy to dużo, pewnie nie. Jednak dalej tnie jak należy.

Ja przy okazji, kiedyś kupiłem sobie takiego Colton'a i nie żałują.
Chińska, ale nierdzewna stal na całości urządzenia.
Ciężkie to ale póki co tnie całkiem nieźle.

Grzegorzu ja się nie gniewam i absolutnie się nie obrażam.
Wyjaśniam tylko co i jak. ;-)

A swoją drogą Szajsung ma touch wizzard "4. coś tam" i to dzięki niemu odtwarzacz ma takie a nie inne opcje.
iPhon ma natomiast kompletnie inaczej zorganizowane odtwarzanie muzyki iTuns.
Naprawdę ładnie i spójnie to wygląda, aczkolwiek katalogów nie odtwarza :razz:

Tak podgladam ten wątek i spodobała mi się odpowiedź Tomka:

No bez jaj Panowie.
Przepraszam, ale Gostek jara jak jakiś "cymbał" co pierwszy raz cyga ma w gębie. :bejsbol:

To na 100% nikt z naszych CA, a przynajmniej takich, którzy już co nieco wypalili.

I właśnie dotarła

Będzie ozdobą gabinetu i praktycznym akcesorium. :palacz3:

Pięęęęęęęęknie dziękuję CIGARLAND za prezent.

Ja właśnie kalibrowałem Higro nowego Humidora i potwierdzam, że temperatura ma istotny wpływ na wskazania wilgotności:
1. obrazek - wskazania przed kalibracją (test ok. 8h temp. 23,3C)
2. obrazek - wskazania po 1-ej kalibracji (test ok 8h temp. 22,5C)
3. obrazek - wskazania po 2-ej kalibracji (test ok. 3h temp. 19,9C) przeprowadzony na parapecie okna, aby temperatura spadła)

Uwaga: Higro Adorini jest piekielnie czułe i szybkie !!!

Ten 3 Higro to taka "taniocha" za 14 PLN, ale po wyjęciu z obudowy dało się przekręcić cyferblat tak, aby w miarę dobrze wskazywał wilgotność.

@Adamm
Potwierdzam słowa VileVicar'a.
Zapalniczka "jara" 3 płomieniami turbo Jet, że zupę można gotować, a co dopiero cygaro odpalić.

Mam ją 1,5 roku i jest bez zarzutu.
Polecam w ciemno.

Na początku Gościowi zazdrościłem,
w połowie prezentacji nie wiedziałem co myśleć,
a na koniec zrobiło mi się go po prostu żal.

To bardzo smutne, tak trzymać tyle wspaniałych cygar i żyć ze świadomością, że ich nigdy do końca życia nie wypali.

PS. chyba, że Gościu będzie palił ze 3 szt. dziennie, ale nie bardzo sobie wyobrażam np. taki zestaw, śniadanie - Bolivar Belicosos Finos, po obiadku Partagas Seria D No. 4 Reseva, a na kolację Cohiba Esplendidos (istny Hardcore) ;-)