|
Autor |
Wiadomość |
Brennus
Początkujący Aficionado el chabacano


Obecności na FOSCA: 5
Wiek: 39 Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 339 Otrzymał 56 piw(a) Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Śro 11 Mar, 2009 Coney - Pocket Torch
|
|
|
witam
stałem się posiadaczem takowej, i już przy takiej zostanę. co prawda trzeba uważaćprzy cygarach, bo temperatura zaiste spora, ale... każdy barman powinien taką mieć podpalenie sambuki (sambuci?) trwa dosłowie jedn przylożenie, wiśniówka, która niespecjalnie lubi się zajmować ogniem - do 5 sek. oczywiście można podpalać wszystko pod każdym kątem, w każdej pozycji zapalniczki
maksymalnie spory zbiornik, napradę niezły wynalazek, jak będę miał dostęp do aparatu będzie foto
ale mam problem... napełniłem ją gazem colibri, po czym.... zamiast dziarskiego sztywnego mocnego płomienia(posiadacze wiedzą o co chodzi), wychodzi słabiutki malutki sflaczały unoszący sięd o góry płomyczek, ledwo od zapalniczki odchodzący... WTF?? jest jakaś regulacja wielkości płomienia? kwestia złego gazu, coś zepsułem, coś przestawić...
korea, nie miałeś takich problemów?
EDIT
znalazłem regulacjęwielkości płomienia... ale to nie to. płomień większy, ale wciąż rozlazły, sflaczały... zły gaz? :\ |
|
|
|
 |
korea83
Ekspert Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Obecności na FOSCA: 8
Wiek: 42 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1890 Otrzymał 287 piw(a) Skąd: Kościan
|
Wysłany: Czw 12 Mar, 2009
|
|
|
U mnie wszytko dziala jak trzeba, plomien ideal
Uzywam najtanszego chyba gazu (Ronson) i problemow nigdy nie mialem. Po kazdorazowym napelnieniu zapalniczki plomien jest tak samo dobry. |
|
|
|
 |
MARCINzPŁOCKA
Nowicjusz biały czarnuch

Wiek: 45 Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 75 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Płock
|
Wysłany: Czw 12 Mar, 2009
|
|
|
a może się zapowietrzył zbiorniczek ? |
_________________ MACANUDO MADURO DIPLOMAT & HAYDE PARK NR1
 |
|
|
|
 |
Brennus
Początkujący Aficionado el chabacano


Obecności na FOSCA: 5
Wiek: 39 Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 339 Otrzymał 56 piw(a) Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Czw 12 Mar, 2009
|
|
|
MARCINzPŁOCKA napisał/a: | a może się zapowietrzył zbiorniczek ? |
...hmmm... a jak odpowietrzyć? na razie końcówką "spuściłem" gaz cały... nabić raz jeszcze? |
|
|
|
 |
pepeel [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 12 Mar, 2009
|
|
|
Dokladnie,
Oprozniasz zapalare do zera. Tak, zeby po nacisnieciu z zapalniczki nic nie wylatywalo. Po czym nabijasz one more time. Powinno zadzialac.. |
|
|
|
 |
Brennus
Początkujący Aficionado el chabacano


Obecności na FOSCA: 5
Wiek: 39 Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 339 Otrzymał 56 piw(a) Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Sob 14 Mar, 2009
|
|
|
dwukrotnie końcówką do napełniania spuszczałem gaz, po czym naciskałem guzik, by całkowicie opróżnić. następnie dwukrotnie napełniałem gazem ( wpierw colibri, next - ronson) efekt?
zamiast zapalniczki żarowej mam gazową - wydobywa się najzwyklejszy płomień jak w gazowej...
wszystko działało do pierwszego napełnienia
jakieś pomysły?
pepeel napisał/a: | Wymienic na nowa |
aj hejt tu sej... ale na to wygląda |
|
|
|
|
 |
pepeel [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 14 Mar, 2009
|
|
|
Wymienic na nowa |
|
|
|
 |
korea83
Ekspert Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Obecności na FOSCA: 8
Wiek: 42 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1890 Otrzymał 287 piw(a) Skąd: Kościan
|
Wysłany: Sob 14 Mar, 2009
|
|
|
Nie ma co kombinowac, zapalniczka jest ewidentnie wadliwa. Nie czekaj tylko od razu zglos reklamacje. |
|
|
|
 |
Brennus
Początkujący Aficionado el chabacano


Obecności na FOSCA: 5
Wiek: 39 Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 339 Otrzymał 56 piw(a) Skąd: Poznań/Warszawa
|
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2009
|
|
|
historii ciąg dalszy...
zadzwoniłem do AKANu - powiedzieć że reklamacja była bezproblemowa to ująć to bardzo oględnie
pamiętając pierwsze problemy w poprzedniej, nerwowo napełniałem, czekając na moment pierwszego odpalenia... wszystko si !
aż do dzisiaj....
znowu to samo, odpalało się co dziesiąty raz, a jak już, to tak
http://img299.imageshack....ge=82760491.jpg
po zrobieniu zdjęć, zauważyłem że gdy udało mi się ją raz zapalic, z bocznych dysz uchodzi mały płomień - płomienia nie sfotografowałem, pokazuję tylko skąd uchodził
http://img408.imageshack....ge=19111333.jpg
zirytowałem się, głupio mi było znów reklamować tą samą zapalniczkę , więc ją rozkręciłem. początkowo niczego nie zauważyłem, lecz przy próbie złożenia, ułożenia w środku całego mechanizmu, pękła nagle wpół rurka doprowadzająca gaz.
http://img17.imageshack.u...ge=61461469.jpg
wniosek?
albo- po prostu mam zaawansowane zdolnosci w psuciu
albo (co nie wyklucza 1szego) ów przewód gazu pękł wcześniej co by parę rzeczy wyjaśniało - to mógł być powód i owego "zepsutego" płomienia (sporo gazu nie dochodziło do ujścia, uciekało pęknięciem), pojawienia się płomienia w otworach przed ujściem i tego, jak łatwo pękła ta rurka w pół...
tylko jak ten przewód mógł pęknąć pierwotnie? zaznaczam że pierwszy raz dziś kombinowałem w "trzewiach", w obu przypadkach paluszki miałem zdala od śrubek |
|
|
|
|
 |
MARCINzPŁOCKA
Nowicjusz biały czarnuch

Wiek: 45 Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 75 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2009
|
|
|
Najwyraźniej masz pecha do tego modelu zapalniczek, kup inną, jeśli i przy innej wystąpią podobne objawy, niestety musisz przerzucić się na zapałki |
_________________ MACANUDO MADURO DIPLOMAT & HAYDE PARK NR1
 |
|
|
|
 |
|