[El Comandante]

Oglądaliście koncert Tony Bennetta, który leciał przedwczoraj na tvp1 ? Koncert miał niesamowity klimat, przenosił do innego świata Chcialbym mieć kiedyś klub w którym puszczano by takie koncerty na tv, ewentualnie zamontowałbym małą scene dla młodych artystów To jest poprostu idealna muzyka do palenia cygara lub sączenia whisky, polecam !

nowa płytka
Tony Bennett - Duets - An American Classic )))))

[Michal]

Ja Bennetta słysze prawie codziennie w pracy, gdzie gra mi głównie Radio Jazz

[Winston Churchill]

[El Comandante]

Ja na codzień słucham czarnych murzynów stary ze mnie hiphopowiec(chociaż nie wyglądam) ale lubie też posłuchać Sinatry czy Barry White'a zależy jaki mam humor

Odnosnie Bennetta, to ogladałem wtedy jego koncert i naprawde byłem pod wrażeniem koncert miał niesamowity klimat !

[Michal]

[bublik]

Oglądałem drugą połowę koncertu. Dla mnie bomba :-)

[jazzdavid]

Tonny Bennett to dla mnie taki "żyjący Frank Sinatra". Ta elegancja, ten swingowy feeling... Poprostu jazzman z klasą.

[James_Dean]

Z Bennettem po raz pierwszy zetknąłem się oglądając 'Chłopców z Ferajny'. Na początku filmu bohater 'przedstawia' widzowi mafiozów, w tle jest 'Rags to riches'. Genialny song, kojarzy mi się z gangsterami ale też ludźmi sukcesu (I know I'd go from rags to riches, if you would only say you care...')