|
Autor |
Wiadomość |
Kacper
Początkujący Aficionado 37


Wiek: 41 Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 256 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007 No i stało się!
|
|
|
Niestety zgubiłem swoją zapalniczkę. Przykre to bo już zdążyłem się do niej przywiązać. Chyba trzeba będzie wkrótce pomyśleć o nowej. Swoją drogą - wrzućcie mi co byście polecili. |
|
|
|
 |
Josephros
Doświadczony Aficionado szara eminencja ;d


Obecności na FOSCA: 3
Wiek: 39 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 917 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007
|
|
|
przykre, ja swoją mam rok i tez by mi było nijak jakbym ją zgubił , a co do polecenia to może podaj cenowy przedział będzie łatwiej |
_________________ Tempus fugit, aeternitas manet |
|
|
|
 |
maciejslu [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007
|
|
|
Ja polecam trzypalnikową NIBO z wyrzynarką. Sam mam dwie i jestem zadowolony. Są w AKAN-ie, ale coś mi się strona nie chce otworzyć, więc nie mogę wkleić linka |
|
|
|
 |
Kacper
Początkujący Aficionado 37


Wiek: 41 Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 256 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007
|
|
|
Josephros napisał/a: | przykre, ja swoją mam rok i tez by mi było nijak jakbym ją zgubił , a co do polecenia to może podaj cenowy przedział będzie łatwiej |
Hmmm no poprzednia to była cozy i kosztowała ok 35zł... Myślę, że parę zł w tą czy w tą cena może być ok. |
|
|
|
 |
korea83
Ekspert Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Obecności na FOSCA: 8
Wiek: 42 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1890 Otrzymał 287 piw(a) Skąd: Kościan
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007
|
|
|
Ja mam dwupalnikowa Cozzy z Akan-u i jestem zadowolony w pelni. Zapalnicza bez bajerow, ale swoje zadanie spelnia idealnie
Zreszta jesli zapalniczka ma byc tylko do zapalania a na dalszy plan schodza jakies bajery czy elegancki wyglad to kazda kazda jedna bedzie dobra |
|
|
|
 |
p0lish
Początkujący Aficionado jednak Kuba....


Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 171 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: uorsou
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007
|
|
|
maciejslu napisał/a: | Ja polecam trzypalnikową NIBO z wyrzynarką. Sam mam dwie i jestem zadowolony. Są w AKAN-ie, ale coś mi się strona nie chce otworzyć, więc nie mogę wkleić linka |
Moja sie rozpadla po tygodniu a wczesniej polykala strasne ilsoci gazu. Teraz mam 1palnikowego Tigera i jestem zadowolony. |
|
|
|
 |
maciejslu [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007
|
|
|
p0lish napisał/a: | maciejslu napisał/a: | Ja polecam trzypalnikową NIBO z wyrzynarką. Sam mam dwie i jestem zadowolony. Są w AKAN-ie, ale coś mi się strona nie chce otworzyć, więc nie mogę wkleić linka |
Moja sie rozpadla po tygodniu a wczesniej polykala strasne ilsoci gazu. Teraz mam 1palnikowego Tigera i jestem zadowolony. |
Faktycznie, gazu żre sporo, ale jedną mam już chyba z pół roku i wszystko jest OK. |
|
|
|
 |
Vincent
Aficionado

Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 577 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2007
|
|
|
Ja mam dwupłomieniową z akanu. Używam zazwyczaj tylko palnika Działa z pół roku i jestem zadowolony. Trzypalnikowa jest oki, ale często trzeba ja ładować. A mnie jeden precyzyjny palniczek wystarcza. |
|
|
|
 |
Winston Churchill
Aficionado


Obecności na FOSCA: 10
Wiek: 47 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 790 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 10 Paź, 2007
|
|
|
Nie wiem gdzie kupil Rafhof swoja, ale jesli bym sie zdecydowal na zapalniczke to wlasnie na taka. To istny miotacz ognia, zapala wszystko i w kazdych warunkach |
_________________ https://womai.pl/ |
|
|
|
 |
AdamCohiba
Nowicjusz OPTIMUS pali Kubę !


Obecności na FOSCA: 8
Wiek: 49 Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 126 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 10 Paź, 2007
|
|
|
Ja mam Cozy z Akana. Zakup pół roku temu i bez zarzutu. Żre gazu ale i auto zre paliwo
a jeździć trzeba.
Kacper, współczucia, bo do takich rzeczy można mieć sentyment.
pozdrawiam |
_________________ One good cigar can change the day... |
|
|
|
 |
Nuwanda
Nowicjusz


Wiek: 36 Dołączył: 29 Wrz 2007 Posty: 5 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 10 Paź, 2007
|
|
|
Ja mam dwupalnikową zapalniczkę COZY, zakupioną w Akanie i właśnie zaczałem się zastanawiać czy różnica pomiędzy jednym palnikiem a kilkoma jest jakoś szczególnie duża? Bo powiem szczerze, że pożera to dość sporo gazu, a jak próbuję zmniejszyć płomieć to w ogóle nie działa...
Może, więc nie ma sensu inwestowania w zapalniczkę, która ma niewiadomo ile płomieni i zjada więcej gazu? No... nie licząc oczywiście wrażenia, jakie robi taka zapalniczka |
|
|
|
 |
AdamCohiba
Nowicjusz OPTIMUS pali Kubę !


Obecności na FOSCA: 8
Wiek: 49 Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 126 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 10 Paź, 2007
|
|
|
Taka zapalniczka odpala moim zdaniem dużo lepiej. Zresztą, jak sie z nią pokazałem to tylko taką odpalaliśmy na forumowych spotkaniach. Szybkośc prezcyzja i widok płomienia to jest coś z ceremonii
Może nie tak dystyngowane jak odpalanie zapałkami cygarowymi, ale jeśłi zapalniczka to tylko taka pożerająca gaz
pozdro |
_________________ One good cigar can change the day... |
|
|
|
 |
Bruno [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 11 Paź, 2007
|
|
|
Kacper, łączę się z Tobą w bólu. Ja dziś straciłem popielnicę (patrz temat: popielnice cygarowe). Sugerowałbym zajrzeć jeszcze do nowego sklepu z cygarami w Galerii Bałtyckiej - tam sobie na pewno cos wybierzesz w rozsądnej cenie. |
|
|
|
 |
|