|
Autor |
Wiadomość |
Katohaikara
Początkujący Aficionado


Wiek: 27 Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 169 Otrzymał 81 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
Odświeżę trochę temat lecz co do owijki cedrowej który był tutaj poruszany. Mianowicie wpadłem na pomysł do czego mogą służyć te owijki, oto moja teoria: Jak wiemy cygara kubańskie lubią mniejszą wilgotność niż te z reszty świata, cedr konkuruje z cygarem o wilgoć, jednak jego chłonność jest za pewne dużo mniejsza, lecz trudno stwierdzić konkretną wartość. Aczkolwiek jeśli włożymy cygaro kubańskie do humidora w którym wilgotność utrzymuje się na poziomie 75%, owijka pochłonie część wody i tym samym zapewni cygaru bardziej optymalne warunki.
Co sądzicie na ten temat? |
|
|
|
 |
Sonio
Doświadczony Aficionado ^.^


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 33 Dołączył: 07 Maj 2010 Posty: 940 Otrzymał 572 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
Pochłonie nieco, ale kryształki i tak utrzymają swój poziom wilgotności w humidorze. Poza tym umówmy się ta owijka ma grubość 1 mm ? |
|
|
|
 |
lunka01
Doświadczony Aficionado


Zaproszone osoby: 1
Wiek: 40 Dołączył: 01 Kwi 2013 Posty: 959 Otrzymał 447 piw(a) Skąd: Delgany
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
owijka jest cieniutka nie ma mm racze 1/10 mm, jak zamierzasz owinac cygaro zeby bylo szczelnie, troche przekombinowales.
Naprawde tez nie kumam po co jesli uznales ze to hobby dla CIebie to kup zesz drugi humidor razem z krysztalkami (higro mozna pominac jak juz jeden masz) koszt 4~5 cygar ...naprawde szkoda zachodu |
_________________ https://www.youtube.com/w...RDMMsy_BaUwOGjI
JAK CI SIE MOJ POST O D**** MARYNY NIE PODOBA TO WCISNIJ IKONKE IGNORUJ W PRAWYM GORNYM ROGU MOJEGO POSTU |
|
|
|
 |
ciuciull
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 1
Wiek: 50 Dołączył: 10 Kwi 2014 Posty: 1117 Otrzymał 1672 piw(a) Skąd: Warszawka
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
Nawet jeśli fornir byłby wystarczająco gruby żeby wchłonąć większość wilgoci (rozważanie czysto hipotetyczne) to efekt jaki byś uzyskał byłby taki sam jak w przypadku otwartej tuby lub celofanu obciętego od strony stopy i od strony głowy i tymi właśnie miejscami nadmiar wilgoci przedostał by się do cygara. Czyli cygara chłonęły by wilgoć nierównomiernie a co za tym idzie pękały. Ja właśnie tak to widzę. Ale penie pieprzę jak zwykle... |
|
|
|
 |
Katohaikara
Początkujący Aficionado


Wiek: 27 Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 169 Otrzymał 81 piw(a) Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
lunka01 napisał/a: | owijka jest cieniutka nie ma mm racze 1/10 mm, jak zamierzasz owinac cygaro zeby bylo szczelnie, troche przekombinowales.
Naprawde tez nie kumam po co jesli uznales ze to hobby dla CIebie to kup zesz drugi humidor razem z krysztalkami (higro mozna pominac jak juz jeden masz) koszt 4~5 cygar ...naprawde szkoda zachodu |
Źle mnie zrozumiałeś, nie zrobiłem tak, tylko próbuję dojść do wniosku czy owijki na cygarze mają czemuś służyć czy to tylko jest ozdoba, do głowy wpadł mi taki pomysł więc postanowiłem zapytać ekipę forum co o tym sądzi. |
|
|
|
 |
Sonio
Doświadczony Aficionado ^.^


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 33 Dołączył: 07 Maj 2010 Posty: 940 Otrzymał 572 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
Wygląd, oraz nieco może aromatu cedrowego. |
|
|
|
 |
Tomassino
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 1
Wiek: 40 Dołączył: 07 Maj 2013 Posty: 1070 Otrzymał 1235 piw(a) Skąd: Siemiatycze
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
Sonio....ile , 1% wpływu na smaku tej skromnej pokrywy.
Dla mnie to tylko dekorejszon i wsio! |
_________________ życie jest za krótkie żeby palić złe cygara...
i pić koncernowe lagery.
------------------------------
 |
|
|
|
 |
Sonio
Doświadczony Aficionado ^.^


Obecności na FOSCA: 6
Wiek: 33 Dołączył: 07 Maj 2010 Posty: 940 Otrzymał 572 piw(a) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
Aromat, chodziło mi o zapach cedrowy coś tam na bank daje |
|
|
|
 |
ciuciull
Ekspert Aficionado


Obecności na FOSCA: 1
Wiek: 50 Dołączył: 10 Kwi 2014 Posty: 1117 Otrzymał 1672 piw(a) Skąd: Warszawka
|
Wysłany: Wto 21 Paź, 2014
|
|
|
Odstrasza robale. |
|
|
|
 |
polakito
Aficionado


Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2012 Posty: 518 Otrzymał 482 piw(a) Skąd: Lesniewo
|
Wysłany: Nie 02 Lis, 2014
|
|
|
A ja napisze tak z powodu czestych wyjazdow zmuszony jestem korzystac z tak zwanych travel humidorow. Ostatnio korzystalem z Xikara na 10 cygar (zamin go rozwalilem). Cygara bez celofanu ktore przebywaja w takim plastkikowym humidorze po pewnym czasie lapia dziwny smak wiec o ile w glownych humidorach cygi trzymam zawsze na golasa, wszelkie owijki cedrowe zostawiam sobie wlasnie na podroz zeby chronic cygara przed tym dziwnym smakiem. |
_________________ "“A woman is an occasional pleasure but a cigar is always a smoke." - Groucho Marx. |
|
|
|
 |
Jacek Bernacki
Początkujący Aficionado cieniasek


Wiek: 47 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 279 Otrzymał 51 piw(a) Skąd: Siecień
|
Wysłany: Nie 02 Lis, 2014
|
|
|
W jaki sposób rozwaliłeś Xikara? |
_________________ Cubanos Partizanos!
A gdzie brody?
Tajnos Agentos! |
|
|
|
 |
polakito
Aficionado


Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2012 Posty: 518 Otrzymał 482 piw(a) Skąd: Lesniewo
|
Wysłany: Nie 02 Lis, 2014
|
|
|
Czyscilem go po powrocie i pianka gorna nie sciagalna troche mi namokla chcialem szybko wysuszyć i powiem tak xikar nie lubi piekarnika ustawionego na 75 stopni :p |
_________________ "“A woman is an occasional pleasure but a cigar is always a smoke." - Groucho Marx. |
|
|
|
 |
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 piw(a): chudysid |
 |
MrProper
Nowicjusz

Wiek: 54 Dołączył: 05 Gru 2018 Posty: 3 Skąd: Den Haag/Gliwice
|
Wysłany: Sob 15 Gru, 2018
|
|
|
Odświeżę temat, a zarazem przygotuje pierwszy gwóźdź do swej trumny 😁
Folia czy nago - czytałem od dechy do dechy, ale miał bym pytanie - nie wiem moze było już gdzieś poruszane, to proszę usunąć i zgody przepraszam
Mianowicie: Czy ktoś z Was sie potknął lub sam stosował przechowywanie cygar uprzednio sezonowanych w humidorze, a następnie przeniesionych w próżnię ?
Pytam z tego powodu że tytonie fajkowe tak sie sezonuje rownież. Czy to przez lata nie otwierana od nowości puszka, czy też słoik hermetycznie zamknięty, w którym to działa czas i zachodzą zmiany na lepsze.
A może w przypadku cygar nie ma to najmniejszego sensu 😬
Pytanie mnie nurtuje gdyż widziałem tak przygotowane zestawy miksów na sprzedaż - fajne rozwiązanie zaoszczedzajace miejsce w kompostowniku |
|
|
|
 |
booe
Doświadczony Aficionado


Wiek: 44 Dołączył: 27 Mar 2017 Posty: 875 Otrzymał 2293 piw(a) Skąd: Sztokholm
|
Wysłany: Sob 15 Gru, 2018
|
|
|
Ale żeby cygara starzec, należy je co jakiś czas wierzyć, a najlepiej przekładać. Nawet jeżeli się sezonuje pudełka, to z tego co szwedzcy fachowcy mi mówili, najlepiej je otworzyć w humidorze i przekładać zaraz na jakiś czas cygara (oczywiście nie co tydzien). Chociaż przypuszczam, że co "profesjonalista" to inne podejście do sprawy. Ja osobiście wpuszczam świeże powietrze podczas dolewania wody do nawilżaczy, a i przekładam raz na jakiś czas, chociaż raczej rzadko. Nie wiem jak to się ma do próżni. |
|
|
|
 |
MrProper
Nowicjusz

Wiek: 54 Dołączył: 05 Gru 2018 Posty: 3 Skąd: Den Haag/Gliwice
|
Wysłany: Sob 15 Gru, 2018
|
|
|
No właśnie dlatego pytam, gdyż zastanowiło mni to co widziałem, fakt faktem było to w sklepie przygotowane na sprzedaż, ale jeśli miało by to sens było by to fajnym rozwiązaniem.
A co do skrzynek- widziałem tez film ( nie wiem czy na tym forum czy gdzieś w odchłani internetu)
Jak facet otwierał baaardzo stare pudło oryginalnie zamknięte z cygarami i sie zachwycał aromatem. Nie znam angielskiego ale do ekstazy jaką facet przechodził nie trzeba znac żadnego języka.
Ale tak jak piszesz - ż e co „profesjonalista” to inna metoda |
|
|
|
 |
blaugrana
Ekspert Aficionado


Wiek: 41 Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 1821 Otrzymał 1572 piw(a) Skąd: Galway, IE
|
Wysłany: Sob 15 Gru, 2018
|
|
|
MrProper napisał/a: | No właśnie dlatego pytam, gdyż zastanowiło mni to co widziałem, fakt faktem było to w sklepie przygotowane na sprzedaż, ale jeśli miało by to sens było by to fajnym rozwiązaniem.
A co do skrzynek- widziałem tez film ( nie wiem czy na tym forum czy gdzieś w odchłani internetu)
Jak facet otwierał baaardzo stare pudło oryginalnie zamknięte z cygarami i sie zachwycał aromatem. Nie znam angielskiego ale do ekstazy jaką facet przechodził nie trzeba znac żadnego języka.
Ale tak jak piszesz - ż e co „profesjonalista” to inna metoda |
Rodzi sie pytanie: skoro cygara były takie stare, to jak w tych dawnych czasach udało im się stworzyć próżnię??
Dla mnie pachnie mi mitem😁
BTW
Ostatnio spotkałem się z teorią, że my CA mitologizujemy proces starzenia cygar, że znakomita większość cygar (poza Kubą) nadaje się do palenia od razu (wiadomo, że po kupnie cygarka potrzebują trochę czasu po podróży) i proces starzenia ma sens tylko do 7 lat. Potem ponoć cygara tylko tracą... |
_________________ 💨💨💨💨💨💨💨 |
|
|
|
 |
MrProper
Nowicjusz

Wiek: 54 Dołączył: 05 Gru 2018 Posty: 3 Skąd: Den Haag/Gliwice
|
Wysłany: Sob 15 Gru, 2018
|
|
|
Pisząc o skrzynce podpowiadałem poniekąd koledze @booe na zagadnienie przekładania cygar w skrzynce, nie miałem na myśli próżnię w niej.
Wszystkie cygara i tytonie nadają się od razu do spożycia, ale jak smakują? To kwestie indywidualne.
Moze w kwesti cygar jestem totalnym laikiem ale sam już doświadczyłem wielkiej różnicy miedzy świeżakiem a leżakowanym cygarem
Aż jutro jadę do sklepu gdzie kupiłem pierwsze Balmoral Anejo XO Torpedo zapytać jak długo u nich leży bo tak mi smakowało, gdzie nie powiem tego o dzisiejszym kupionym i wypalonym
W sklepie stricte z cygarami gdzie rotacja towaru jest dość duża
Więc coś w tym jest bez dwóch zdań 🤔😉 |
_________________ Lepiej żeby mnie nienawidzili za to jaki jestem, aniżeli kochali kogoś, kim nigdy nie będę. |
|
|
|
 |
blaugrana
Ekspert Aficionado


Wiek: 41 Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 1821 Otrzymał 1572 piw(a) Skąd: Galway, IE
|
Wysłany: Sob 15 Gru, 2018
|
|
|
Kończąc ten OT: Kubę warto potrzymać kilka lat w humiku, resztę niekonoecznie |
_________________ 💨💨💨💨💨💨💨 |
|
|
|
 |
|