Znalezionych wyników: 88

a musiałeś przesłac jakiś dowód zakupu albo list "miłosny" lub coś takiego? czy jakaś rejestracja poprzez www ?

czy tylko nadałeś obcinarkę a oni juz wiedzieli co zrobić....?!;-)

pozdr

bravo !! super!!!

gratuluję i zazdraszczam - choć sam mam gdzie "klubowo-lokalowo" popalać;-)

ładnie to wygląda i będzie "sie sprzedawało" - tak sądzę!

powodzenia wszelakiej maści i wysokich wskaźników - tych przez Was upragnionych;-)

hej

Pe.eS.
a papierochy można też tam palić....? (oby nie ....uuu...oby nie!!!!)

nikt nie skomentował tego co napisał tama - o swoistej formie nabycia w 100% oryginalnej obcinaczki Xikara.

a dla mnei to jest rewelacja!!! tak przyjemnego z pożytecznym już dawno nie widziałem!! i gdybym nie był w posiadaniu mojej ulubionej ścinary - tu już bym był abonentem owej gazety!!!;-) bo na prawdę się opłaca!!

pozdro serde

tama - masz u mnie cygaro jak się spotkamy!!

hej

przy dzisiejszy kursie EUR wychodzi jeszcze trochę taniej;-)

serdeczne Gratulacje Korea!!
piękny sprzęt na beginning! oby Ci się dobrze śmigało i dupy nie urwało!!;-)

nawijaj km równo na oba koła i może się uda jakąś rundkę smignąc w przyszłym sezonie!!

hej

rozsądne rozwiązanie!!

jak co to daj znać!!

bedzie super jak w następnym sezonie śmigniemy sobie wspólnie na jakąś FOSCA na moto!!;-)

pozdro serde

widzę, że pomysł konstruktywnie żyje w Twej głowie;-) ja się cieszę!!!

jeśli jesteś na prawdę zdecydowany to daj mi znać. ja wyśle tam jakiś chłopaków z warszawskiego Klubu MC i oni sprawdzą sprzęta i gościa. gorzej jak coś będzie nie halo.... gorzej dla sprzedającego...;-)

w pierwszej kolejności możesz zapytać czy on jeździ w jakimś Klubie. jeśli nie jeździ to powiedz mu, ze dojedzie go ekipa MC w celu sprawdzenia moto.. jak się obsra (znaczy: wystraszy;-) to już jest sygnał że coś nieteges. a jak będzie dziarsko twierdził, że ok - to wtedy na prawdę jestem w stanie wysterować kogoś żeby "organoleptycznie" sprawdził motocykl.
pamiętaj o kosztach takiej przysługi!! antałek dla sprawdzającego i cygaro dla ustawiającego;-)

powodzenia
hej

witajcie,

poszukuję popielnicy do cygar oczywiście - ale w wersji outdoor!
stałęm się farmerem małorolnym (ogródek działkowy;-) i denerwuje mnie już kiepowanie do obciętej puszki po piwie... ale niestety żadna się nie sprawdza popielnica cygarowa..popiół wywiewa..

poszukuję najbardziej cygarowej popielnicy z "ryrakiem i bełtadełkiem"...;-) czyli tzw.: popielniczki obrotowej.

w ofercie naszych partnerów jest praktycznie tylko jeden znośny model (Akan) al emoże ktoś widział albo wie gdzi można nabyć taką "bardziej" cygarową...?

wiem, ze to nie jest predystynowane do cygar..ale jakoś muszę się ratować!!;-)

jak możecie to mnie pokierujcie!!

dziękufka z wierchu!

hej

a może jakiś nowy wątek - hip hop'owy? - kóry mógłbym sobei zapodać do "ignora"..

bo dla mnie to nie jest śmieszne..i nie jestem chyba jedyny...

hej

FOSCA z "borowikami" nie planujcie.. przynajmniej w Zabrzu!!;-)

do kllubu nie wpuszczę!! "No pasaran"!

hej

"żarcie" gazu jest na prawdę dramatem....

zwłaszcza jeśłi pojemniek, który wystarczyna ok. 100 napełnień (jak nie więcej...) kosztuje 12,-PLN

ja zdecydownie odpalam żarową!! szybciej i skuteczniej - oraz uważam, że równiej!

pozdro

chyba jeszcze nigdy tu niczego nie pisałem - ale teraz MUSZĘ!!!;-)

wklejam kawalca, który dostałem od kumpla na maila zatytułowanego: Ku przestrodze moich dobrych znajomych...

UWAGA: może trafić (śmieszyć..;-) tylko do osób z tzw.: "stażem" większym lub mniejszym...;-)

pozdro serde

Po 40 latach małżeństwa przyjrzałem się mojej żonie:
> **Kochanie, 40 lat temu mieliśmy tanie mieszkanie,tani
> samochód,
> spaliśmy na sofie i oglądaliśmy TV w 10-calowym, czarno-białym
> telewizorze, ale za to,co noc spałem z cudowną 25-letnią
> dziewczyną.
> **Teraz mam dom za 500 000 dolarów, samochód za 45 000
> dolarów,duże
> łóżko i telewizor plazmowy,ale sypiam z 65-letnią kobietą.Wydaje
> mi
> się więc,że nie wywiązujesz się z naszej umowy...
> /Na to moja żona, która nigdy nie traci zimnej krwi:
> Kochanie! Znajdź sobie cudowną 25-letnią dziewczynę,a ja
> sprawię, że
> znowu będziesz mieszkał w tanim mieszkaniu,jeździł tanim
> samochodem,
> spał na sofie i oglądał TV w 10-calowym, czarno-białym
> telewizorze!

nie wiem czy ktoś z nas był już na domikinkanie podczas swej fascynacji cygarami?

ja Ci proponuję aby napisać koledze jakie marki Cię interesują i ile one kosztują w Polsce - nich sprawdzi czy są na miejscu i za ile! i niech kupi wtedy albo i nie...;-)

z tym "krzakiem" to się nei do końca zgodzę... choć ja osobiście nie byłem ani na Kubie ani na Dominikanie to z relacji większości osób wynika, że ceny tam są wyższe niż możliwości zakupowe u nas (via net oczywiście!!!) a są za to problemy z zakupem oryginałów!! zwłaszcza na Kubie!!;-)

proponuję, zeny Twój znajomy na pewmno NIE KUPOWAŁ okazyjnych pudełek obok fabryki, od kelnera, którego babcia prcuje jako torcedor;-), albo od taksówkarza;-)

tyle z mojej strony!!

a jak przywieziesz pudełko na przykład Ashton VSG - to chętnie jakieś spalę w zamian za w/w radę!!!;-)

hej

a ja życze wszystkima aby się spełniło to co życzyli innym!!;-)

spokoju, zdrowia i umiejętności radowania się z tego co mamy i jest ważne, a nie z tych dupereli, które są nieosiągalne!!

(np.: jakie cygaro jest najlepsze???: te, które mam teraz w humidorze oraz mam możliwość i chęć zapalić!!;-)

mnustwa palnów na przyszły rok i "szczęśliwego" slalomu w dobie nadchodzących załamek rynkowych...

uśmiechu i lekkiego zwolnienia od codziennej "zasuwki" życiowej!!

pozdro dla wszystkich!

wielkie szczere gratulacje!! dla Ciebei i mamy!!

dużo zdrowia dla maluśkich!

i dużo "wytrwałości logistycznej" dla Was wszystkich!

oby czas na chwilę relaxu i jakieś cygaro był teraz podwójny!! a nie podwójnie krótszy..;-)

wszystkiego dobrego!

Pe.eS.
a to mówiłem ja - "łojciec" 15-sto miesięcznej Hanki!!;-)

zaskoczyłem się strasznie - pozytywnie w Mikołowie (ave Silesia!!)

byłem w knajpce (restaurant, cafe, hotel catering, etc) już kika razy. Humi "stolikowu" (taki co donoszą) jest. raz po obfitym posiłku (bardzo dobra kuchnia!!) zapodałem sobie z niego RyJ'ka (niestety w chorej cenie)..ale było ok!

w sobotę (13.09.2008) podczas mej wizyty dostrzegłem gablotkę..wypełnioną humidorami...cygarami..i oporządzeniem do nich...

no t ja oglądam...no to podchodzi kelner...i nawijka/... i pokazuje mi pudełko Trynidadów torped..."biere i woniam" - jest ok..! no to mnie otwiera kolejny humidorek - a tam tłok Esplendidosów!! to ja : szok..!

i pytam: co to? a on mi na to że jego prywatna kolekcja...bo on się tak trochę interesuje..i popala..i na Kubie był...i zaprasz..i na forum ise zapisze...zobaczymy..!?!

tak czy owak w (conajmniej) śląskim gronie proponuję się tam wybrać i "wciągnąc" po Carpaccio (minimum!) i zapalić w oddzielnej Sali Rycerskiej po cygu!!

mi iś etam podoba..i smakuje..wina mają..cygi mają... ceny aż tak nie do końca przećpane... więc jesienny zderzonko tam proponuję!!!

"a ta knajpa Rzy"....yyy znaczy Mocca D'Oro się zwie (na deptaku w ścisłym centrum)

i ja miły klikmat i nurt tam czuję!!!

kto tam ze mną zapali w październiku?

pozdrufko

mnie nie wolno o młodych... ja mam żonę i córkę...;-)

alee....aleeee...! mam dość gruby łańcuch przy boku (niektórzy widzieli - portfel...;-) - ale czasami się zrywam!!;-)

do następnej twórczości!!

hej

mam nadzieję, ze ta "żmija" nie miała nic wspólnego ze "starą"...?!?! z poprzedniego limeryka..?!?!;-)

hej

no to teraz podaj jeszcze definicję:

"stara"

- i już jedziemy do Ciebie ze Śląska....