Znalezionych wyników: 7

D40x i D80 , jak dla mnie jezeli o jakos technicznej zdjec nie ma tu roznicy , ktos powie mi o punkach AF , ale ja uwazam ze 3 czy 5 , nie daja zadnej roznicy w tej klasie aparatu.
Sa roznice ze tak powiem uzytkowe ,ale to sprawa preferencji. Np. w d80 menu jest obslugiwane dupowatym guziczkiem wielkosci mojego malego paznokcia , jak dla mnie to totalna pomylka , prownujac np z D40 gdzie jest porzadny duzy modul.
Jka dla ciebie , jako starego Nikon-mana , kombatybilnosc starych szkiel to podstawa.
Tak wiec D40 i D40 X , po prostu nie mja swojego silnika , tak wiec AF moga osiagna tylko szkla AF-S i starsze AF-I , AF to tylko manual.Tu D80 daje sobie rade a AF bez problemow.
Co jeszcze CS2 nie czyta RAW z D40 x , potrzeba CS3 , nie wiem jak to jest z D80 , o juz uzywalem CS3.
Dlaej uwazam ze jest teraz piekny czas na zakupienie D200 ( co byc moze zrobie , jezeli nie zbiore kasy na D300 , bo musze miec nowa kamere przed styczniem) .
Jakosc zdjec to jedno i tu moze przy dobryn urzytkowniku jakosci duzej nie bedzie , ale pare rzeczy ktorych szukam w porunaniu do swojego d70s , to wiekszy przedzial ISO , wyswietlanie ISO w viewfinder , opcje programowania "custom" setting ( F , speed , ISO ) , no i wiekszy jasny LCD ( nowy LCD w d300 to bajka ) , jednak chyba obudowy z magnzejum ( bo szlajam sie z tym aparatem wszedzie ) i kolorowego histogramu, bajkowy metering a'la D200
Tych opcji ( no oprocz histogramy i wiekszego LCD) , nie ma D*) ani tym bardziej D40.

D80 jest wedlug mnie totalnie za drogi , w stosunku do tego co oferuje.D40x ma piekny stosunek ceny do wartosci , ale jest jak dla mnie za maly , co nie znaczy jest to jego wada.
Lepiej poczekac jak pojawi sie D300 i lykanc za takie same pieniadze ( a pewnie i taniej ) D200.
Szkla Nikkora pasuja pieknie , nawet te bardzo stare , mozesz jednak stracic opcje AF ( jak np w d40 )

Sztuki walki a szczegolnie MMA , narty , nurkowanie ( niestety tylko jakies 2 tygodnie w roku) , hiking -czyli wloczenie sie bez sensu po mojej kochanej Kanadzie , rybownictwo jak mowi moj syn czyli wedkarstwo , silownia , rower w postaci extremalnej , czyli przednim kolem na dol, ostanio probuje la parkour , ale to juz nie te lata chyba.
Lubie oglada oczywiscie MMA , hokej ( kill me fan of Maple Leafs ) , kosza ( Raptors niestety do czolowki nie naleza , Strongman .............no szachy jak to sport , to tez.
Nie znosze baseballu !!!!

Ja rowniez lubie uzywa zapalek , jednak przy paleniu "outdoor" mam 3 palnikowy torch , ktorym zadarzylo mi sie topic nawet lut srebrny.... ;-)

PS
Chodzi za mna taki jeden taki Porsche Desgin , ale za wzgledu na cena jeszcze poczeka

MMA to juz wiesz...
Jaka muzyka , przede wszytkim "elektronika" z Tangerine Dream na czele , do tego Nu jazz , Modern Jazz ,Chillout ( uwielbiam plyty Cafe Del Mar i Hotel Costas ) , New Wave ( Dead Can Dance , Morphine ) a i zahaczam czesto muzyke klasyczna.Generalnie nie gardze zadnym gatunkiem poza rapopodobnymi .

MMA - moj # 1 , poprzez kilka pokrewnych dyscyplin ciagnie sie to juz grubo ponad 30 lat
fotografia- ostatnio wychodzi na czolo , co chyba zasluga nowego sprzetu.
audiophile - czyli dobra muzyka na dobrym sprzecie ( lub jak zlosliwcy twierdza na drogim )
noze - czyli kolekcjonowanie , ich robienie i poslugiwanie sie rowniez
wedkarstwo - no jak tego nie robic w Kanadzie
Sezonowe hobby to narty i nurkowanie.

Mam kilka obcinaczek , ale najchetniej obcinam po prostu nozem , jakim ....no to juz inna historia