[Michal]

Jakich uzywacie? Jakie polecacie?

Ja niestety dobrej obcinaczki jeszcze sie nie dorobiłem i uzywam najzwyklejszej plaskitowej za 5 zł

Wczoraj jednak, gdy przez przypadek przymierzyłem do niej moją gigantyczną La Gloria Cubana Serie R No. 7 (7 x 58 ) okazało się ze jest po prostu za mała!

Na pewno jeszcze troche potrwa zanim to cygaro zapale, bo bede musiał mieć pewnie ze 2 godziny czasu, ale juz teraz chciałbym kupic jakas w miare dobrą obinaczkę.

Co więc polecacie?

[maciejslu]

[Michal]

No niestety te moje plastikowe mają 1 ostrze i zdarzyło sie troche naderwac pokrywę

A 3 ostrzowe widzialem, niezle wygladają, ciekawe jak tną

[maciejslu]

[Smokey]

[Michal]

Nie, tempa nie jest na pewno. Sprawdzam co jakiś czas. Mysle ze to jednak wina tego ze ma 1 ostrze.

[bublik]

Od znajomego Trafikarza dostałem kiedyś dwóostrzówkę. Darmówkę. Dostał od przedstawiciela cygar Condal kilka(naście?) dla klientów. Nie narzekam :-) A co do porządnej obcinaczki to wydaje mi się, że ta Laguiole byłaby niezłym pomysłem. Firma z bardzo długą tradycją w produkcji wszelakich noży (historia sięga czasów Napoleona oraz niego samego!). Świetna jakość stali, niezła cena, duża klasa i styl. Bez zbędnego przepłacania za markę (Davidoff, St.Dupont, Dunhill...) Pozdrawiam, bublik.

[maciejslu]

[El Comandante]

Ja mam taki sprzęt i w sumię nie narzekam.

[Seiken]

Mam kilka obcinaczek , ale najchetniej obcinam po prostu nozem , jakim ....no to juz inna historia

[Smokey]

Seiken wiadomo jakim.... swoim własnoręcznie zrobionym:

[rob33t]

najlepiej posiadać obcinarke o dwóch ostrzach plus jakieś nożyczki, bo nożyczkami można obciąć cygara o każdej średnicy a do tradycyjnej obcinarki o dwóch ostrzach nie zawsze zmieszczą się cygara o bardzo dużej średnicy (większej niż churchill/robusto)

[RAMON]

W moim odczuciu najczystsze otwarcie dają wyrzynarki, a do figurados najzwyklejsza obcinarka dwuostrzowa. Podarowane mi nożyce Davidoffa z kosmicznych stopów stali, testowane przez NASA i kosztujace kupę dutków zaczęły strzępic cygara po roku intensywnego użytkowania.

[El Comandante]

Po raz kolejny wychodzi na to, ze najprostsze rozwiązania są najlepsze

[RAMON]

Dokładnie tak jak piszesz. Lepiej jest kupować co miesiąc obcinarkę dwuostrzową za kilkanaście złotych niż kupić supernożyce za 1300 zł ( na całe szczęście mnie je podarowano) i sie po roku frustrować że są nieskuteczne.

[RAMON]

[RAMON]

Oczywiście miałem na mysli wyrzynarkę

[rob33t]

[Michal]

Czy przez wyrzynarkę macie na myśli coś takiego?



Też sie zastanawiałem czy tego nie kupić, ale mam obawy czy ciąg nie będzie przypadkiem za słaby. Da się jakos kontrolowac, wielkość dziurki, głębokość itd?

[RAMON]

Dokładnie tak to wygląda. O ciąg nie musisz się martwić i zapewniam cię że szybko zaprzestaniesz używania tradycyjnej gilotynki. Polecam, ale koniecznie ze sprężynką i pręcikiem który ułatwia usuwanie wyciętej części kapturka ze środka wyrzynarki.

[Reklamator]